Bryska schudła aż 50 kg. Potrzebowała niespełna 12 miesięcy
Bryska zrzuciła 50 kilogramów w niecały rok. Osoby, które kojarzą artystkę, mogą uważać to za abstrakcję, bowiem dziewczyna dzisiaj prezentuje się nienagannie. Gabriela Nowak-Skyrpan - tak brzmi jej imię i nazwisko - będąc nastolatką, walczyła z otyłością. O swojej przemianie opowiedziała przed laty w programie śniadaniowym.
Bryska to młoda wokalistka o charakterystycznej scenicznej kreacji. Na rynku muzycznym jest od niedawna, ale zdążyła zapisać się w nim całkiem sporymi zgłoskami. To m.in. współtwórczyni materiału na płytę "Aquaria" Dody oraz autorka przebojów, które były na szczytach list. Na szklanym ekranie zadebiutowała jednak nie jako artystka, a dziecko, które pokonało otyłość. O tym opowiadała w programie śniadaniowym, siedząc u boku Konrada Gacy, znanego trenera osobistego i dietetyka (mężczyzna zmarł w 2018 r.)
Jak Bryska schudła 50 kg w rok?
O metamorfozie Bryska opowiedziała, siedząc przed laty na kanapie w "Pytaniu na śniadanie". 14-letnia wtedy Gabriela była bohaterką programu "Odchudzanie na śniadanie" z Konradem Gacą. Dziewczynie towarzyszyły mama Agnieszka i babcia Maria. W rozmowie z prowadzącymi Marzeną Rogalską i Tomaszem Kammelem nastoletnia wtedy Bryska przyznała, że w przeciągu 12 miesięcy zrzuciła 50 kilogramów. Opisała również, jak doszło do tego, że w ogóle przytyła.
- Od małego nie jadłam zbyt dużo. Jak byłam mała, byłam bardzo chudym dzieckiem. Zachorowałam jednak na niedoczynność tarczycy i zaczęłam przybierać na wadze. To się tak pogłębiało i pogłębiało - powiedziała w programie.
Nie tylko choroba stała za tym, że dziewczyna zaczęła w szybkim tempie przybierać na wadze. Unieruchomiło ją złamanie nogi, przez co nie miała możliwości być aktywna fizycznie. Wcześniej była cheerleaderką i uprawiała taniec nowoczesny. Apogeum nadeszło, kiedy Gabriela zaczęła uczęszczać do gimnazjum. Choroba pogłębiała się, a nastolatka spotkała się z niezrozumieniem ze strony nauczycieli i rówieśników.
Niedoczynność tarczycy a tycie
Gabriela trafiła do Konrada Gacy za namową babci. Zarówno ona, jak i mama mocno wspierały dziewczynę w walce z otyłością. Swoją przemianę Bryska zawdzięcza determinacji i konsekwencji oraz pomocy specjalisty. Wsparcie Konrada Gacy okazało się niezbędne, ponieważ Gabriela cierpiała na otyłość w bardzo młodym wieku oraz walczyła przy tym z poważnym schorzeniem - niedoczynnością tarczycy.
Tycie to podstawowy objaw niedoczynności tarczycy (hipotyreozy). Istotą choroby jest niedobór hormonów tarczycy w organizmie, który powoduje liczne dolegliwości. Jednym z najbardziej charakterystycznych objawów jest spowolnienie przemiany materii, które skutkuje przyrostem tkanki tłuszczowej.
Bryska "nadzieją polskiej sceny"
Obecnie Bryska ma 22 lata i pracuje w branży muzycznej. Młoda wokalistka przez wiele osób została obwołana nadzieją polskiej sceny. Poza własną twórczością pisze również dla innych wykonawców - współtworzyła materiał na płytę "Aquaria" Dody, w tym przeboje "Melodia ta" i "Wodospady". Nagrała także utwory, które znalazły się na ścieżkach dźwiękowych filmów "365 dni. Ten dzień" i "Kolejne 365 dni". Wylansowała sporo hitów, które były na szczycie list przebojów m.in.: "Mam kogoś lepszego", "Lato (Pocałuj mnie)", "Odbicie" czy "Samba".
Sprawdź koniecznie nasz przepis na faszerowane pieczarki na grilla. Świetny pomysł nie tylko dla roślinożerców:
