Doda przyznała, czego nie je. Dzięki swojej diecie ma płaski brzuch
"Czego nie je Doda" - pytają internauci, ze zdumieniem oglądając kolejne zdjęcia wokalistki z wojaży po świecie. Rabczewska, jak sama przyznaje, nigdy nie była tak smukła, jak teraz. Zgrabną sylwetkę wypracowała jednak nie dzięki katorżniczym treningom czy wyniszczającej diecie, a zdrowym nawykom żywieniowym. Doda przyznaje, że dba o to, by jeść dobrej jakości produkty, wysypia się i przede wszystkim - obserwuje swój organizm, by wiedzieć, co jej służy, a co nie.
Doda chętnie dzieli się w mediach społecznościowych fotografiami z podróży, na których prezentuje się w kusych ubraniach, eksponując wypracowaną sylwetkę. Internauci prześcigają się w pochwałach, przeplatając je z pytaniami dotyczącymi diety.
Wokalistka jednak zapewnia, że nie stosuje żadnego planu żywieniowego, a jej codzienny jadłospis wynika z obserwacji organizmu i tego, jak reaguje na różne produkty. Zdradziła również, które produkty wykluczyła ze swojego menu, a które spożywa na co dzień.
Czego nie je Doda? "To żadna konkretna dieta"
Pod jednym z postów, jakie opublikowała ostatnio Doda, pojawiło się mnóstwo pytań na temat jej wysportowanego płaskiego brzucha. Jedna z internautek zapytała w komentarzu pod zdjęciem, czy Dorota miewa wzdęcia oraz jaką dietę stosuje, że jej brzuch tak wygląda.
Piosenkarka przyznała, że nie jada roślin strączkowych oraz unika dwóch grup produktów: zawierających gluten oraz laktozę. Przyznała, że odkąd wykluczyła je z diety, przestała miewać wzdęty brzuch. Pytana o to, czy jest na diecie keto czy paleo, zaznaczyła że nie stosuje się do planu żywieniowego żadnej konkretnej diety, lecz słucha własnego ciała.
"Mój styl żywienia to styl życia wypracowany latami na podstawie tego, co mi służyło, a co nie. Żadna konkretna dieta" - zdradziła Rabczewska w rozmowie z fanami na Intagramie.
Dieta Dody. Jakie produkty wyeliminowała?
Rabczewska niejednokrotnie wspominała o tym, że zdrowe nawyki żywieniowe i sport były w jej życiu od zawsze. To głównie za sprawą jej taty - olimpijczyka, który przed laty był też trenerem Doroty.
Doda uprawiała sport od dziecka, m.in. lekką atletykę. W jednym z długich wpisów na Instagramie przyznała, że sport jest niezwykle istotnym elementem jej życia, uplasowała go zaraz po muzyce. Teraz przyznaje, że jest mniej aktywna niż wtedy, jako nastolatka, natomiast jej zdaniem kluczem do szczupłej sylwetki jest dieta.
"Kluczem do szczupłej sylwetki jest dieta, choć ja to nazywam stylem życia. Cukru nie jem od 15 lat, nabiału od ponad 6. Moja sylwetka na przełomie dekady zmieniała się wielokrotnie i choć zawsze byłam wysportowana, to nigdy nie byłam tak zadowolona z niej, jak teraz. Samodyscyplina, higiena życia, wysiłek, konsekwencja to jest coś, co ja po prostu lubię" - kwituje Doda we wpisie na Instagramie.
Dodała, że stara się jeść systematycznie i dba o jakość snu. Największą jednak rolę w jej przemianie odegrało - jak sama przyznaje - ograniczenie do minimum spożywania alkoholu oraz czerwonego mięsa. Doda komentuje, że dzięki temu jej organizm odmłodniał fizycznie i psychicznie. Swoje stanowisko podtrzymała w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim w "Hejt Parku". Zdradziła też wówczas, że je głównie ryby, jajka, kaszę, orzechy, ryże, nasiona, warzywa. Owoce też, do godziny czternastej. Dodała, że nie je pięć godzin przed snem i pije dużo wody.
Zobacz także przepis na fioletową zupę. Goście padną z wrażenia.
