Do lata schudniesz o dwa rozmiary. Ten napój dosłownie topi tłuszcz z brzucha

Naturalny, nieszkodliwy i tani jak barszcz spalacz tłuszczu — czy istnieje? Część osób powie, że to by było zbyt piękne, żeby było możliwe. Ten artykuł jest również dla nich, ponieważ okazuje się, że stworzenie takiego środka to bułka z masłem. Wystarczy szklanka wody i pieprz cayenne.

W kwestii wszelkiego typu "spalaczy tłuszczu" należy zachować dużą ostrożność. Zwłaszcza osoby, których chęć zwalczenia otyłości doprowadziła do pewnego rodzaju desperacji, mogą skusić się na szkodliwe, wyniszczające środki dostępne w internecie. Takie historie już nieraz źle się kończyły. Zanim więc sięgniesz po ostrą chemię albo drogie artykuły z apteki, koniecznie poznaj naturalny spalacz oponki, jakim jest woda z pieprzem cayenne. Czy to możliwe? A jeśli tak, to jak konkretnie działa?

Żeby poznać początek "mody" na picie wody z pieprzem cayenne, należy cofnąć się w czasie o ponad 70 lat. To właśnie wtedy powstała kontrowersyjna dieta Master Cleanse, polegająca na odstawieniu na 10 dni wszelkich posiłków i zastąpienie ich piciem koktajlu z soku z cytryny, pieprzu cayenne i syropu klonowego. Chociaż tego typu głodówki kojarzone są dziś bardzo źle, to w Hollywood picie wody z pieprzem nadal cieszy się popularnością. Jak się okazuje, wcale nie bez powodu.

Wpływ, jaki ma pieprz cayenne na odchudzanie, jest naprawdę niezwykły. Zawarta w tej przyprawie kapsaicyna wykazuje bowiem działanie termogeniczne, dzięki któremu następuje przyspieszone spalanie tkanki tłuszczowej, zahamowanie apetytu i poprawa metabolizmu poprzez m.in. regulacje wytwarzania kwasów trawiennych. Picie "drinka" z wody i chilli z samego rana ma więc rzekomo przynieść efekty już po tygodniu.

Poza tym, że wodę z pieprzem cayenne należy pić z rana, ważne są również proporcje tego napoju. Ci, którzy go stosują, polecają mieszanie połowy łyżeczki zmielonego cayenne z jedną szklanką letniej wody. Jeśli smak będzie dla ciebie nie do zniesienia, możesz dorzucić do tego koktajlu jeszcze nieco soku z cytryny i miodu. Pamiętaj jednak, że zarówno kapsaicyna z papryczek, jak i piperyna obecna w pieprzu powinny być mocno ograniczone przez osoby cierpiące na choroby przewodu pokarmowego. Jeśli  często dokucza ci zgaga, refluks i niestrawność — zacznij od przebadania się, a nie koktajlu z pieprzem cayenne.

Szukasz pomysłu na obiad? Przygotuj grillowanego łososia w cukinii. Przepis znajdziesz na naszym kanale wideo: