Ani kawa, ani herbata. Ewa Wachowicz zaczyna dzień od innego napoju

Ewa Wachowicz na planie swojego programu "Ewa gotuje"; źródło: Polsat
Ewa Wachowicz to niekwestionowana gwiazda kulinariów. Od ponad 15 lat dzieli się z widzami programu „Ewa gotuje” przepisami na pyszne dania. Przygotowuje klasyki, ale też potrawy inspirowane dalekimi podróżami, których jest fanką. Jej wiedza i talent zachwycają. Podziw budzi też uroda, witalność i wspaniała figura gwiazdy. Okazuje się, że to nie tylko kwestia genów i aktywności fizycznej. Ewa Wachowicz przykłada ogromną wagę do swojej diety, a każdy dzień zaczyna niezwykłym napojem.

Uwielbiana przez Polaków ekspertka od gotowania, dziennikarka i prezenterka Ewa Wachowicz, od zawsze zachwyca uśmiechem i fantastyczną sylwetką. W wieku 50 lat wygląda świetnie, choć sama przyznaje, że jej figura to zasługa ciężkiej pracy i dobrych nawyków żywieniowych. W jednym z wywiadów wyznała, że nie stosuje żadnych diet. Po prostu dawno temu zmieniła swój styl życia na zdrowszy.


Czytaj też: Grażyna Torbicka zdradziła, jak dba o sylwetkę. Je wszystko, ale ma jedną zasadę

Ewa Wachowicz na planie swojego programu „Ewa gotuje”, źródło: Polsat


Jak dba o siebie Ewa Wachowicz?
Gwiazda przyznała, że przykłada ogromną wagę do swojego codziennego menu i wybiera tylko naturalne, nieprzetworzone produkty.
– Nie lubię słowa „dieta”. Kojarzy mi się z ograniczeniami. Moja recepta to po prostu zdrowy styl życia. Nie wystarczy nie jeść glutenu i węglowodanów wieczorem. Niezbędne są regularne ćwiczenia. Ćwiczę dwa-trzy razy w tygodniu z trenerem osobistym, w pozostałe dni – joga i cardio. Bez aktywności fizycznej trudno o zdrową sylwetkę, o zadowolenie z życia. Sport to endorfiny – podkreśla gwiazda.



Siemię lniane; źródło: Thinkstockphotos
Sekretny koktajl Ewy Wachowicz


Ewa Wachowicz ma jeszcze jeden sposób na zachowanie zdrowia i urody. To specjalny poranny koktajl. Jego bazą jest siemię lniane.
– Każdy mój dzień zaczynam od siemienia lnianego, które mielę i wypijam razem ze szklanką soku z żurawin. Poza tym piję dużo wody i to cały mój sekret – wyznała z uśmiechem.


Nie bez powodu żurawinę nazywa się „mistrzynią leczenia”. Pełno w niej witamin (A, C, witaminy z grupy B). Działa jak antybiotyk, dostarczając organizmowi błonnika, pektyn i wielu innych cennych pierwiastków. Żurawina usuwa wolne rodniki, a koktajl na bazie soku z żurawin z dodatkiem siemienia lnianego wspomaga wydalanie i gwarantuje równowagę hormonalną w organizmie. Spróbuj, bo jego przygotowanie jest bardzo proste i przyniesie ci mnóstwo korzyści.
Koktajl z soku żurawinowego i siemienia lnianego – przepis


Składniki:
- 250 ml niesłodzonego soku żurawinowego
- 1 łyżka mielonego siemienia lnianego
Sposób przygotowania:
- Do szklanki soku żurawinowego dodaj łyżkę zmielonego siemienia lnianego i dokładnie wymieszaj. Pij na czczo tuż po przebudzeniu.
- Uwaga, sok możesz zastąpić wodą żurawinową. Wystarczy, że 350 g żurawin zalejesz 4 szklankami wody mineralnej. Gotuj, aż owoce zaczną pękać. Odcedź. Zamiast siemienia lnianego możesz użyć sproszkowanych łusek z nasion babki płesznika.
Szukasz kulinarnej inspiracji? Przygotuj zapiekankę z szynką i ziemniakami pod kremowym beszamelem: