Historyczne nagranie z otwarcia pierwszego McDonalda w Polsce. Gigantyczne tłumy i reakcje ludzi
Pierwsze restauracja znanej sieci ruszyła 17 czerwca 1992 roku. Na jej otwarciu pojawiły się prawdziwe tłumy!
Chociaż wszystko zaczęło się w 1948 roku, to dopiero lata później McDonald rozpoczął globalną ekspansję
To chyba dobre określenie, bo McDonald ma obecnie prawie 37 tysięcy restauracji w 120 krajach na całym świecie.
Co ciekawe, jedna znana sieć ma ich jeszcze więcej. Mowa o… Subwayu!
Otwarta na rogu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej restauracja od razu przyciągnęła tłumy
Wielkiego otwarcia i przecięcia wstęgi dokonał Jacek Kuroń. Wśród gości można było wyhaczyć m.in Agnieszkę Osiecką i Kazimierza Górskiego.
Odpowiedni strój do Maka? Garnitur!
Podczas oficjalnego otwarcia wiele osób wyjęło swój odświętny strój.
To nagranie, z ciętym komentarzem, naprawdę warto obejrzeć ;)
"Środki masowego przekazu potraktowały przywiezienie hamburgerów do Polski na równi z przywiezieniem prochów Paderewskiego"
"Big Mac witany był według tego protokołu, co prezydent Bush"
Ekskluzywny towar za 25 tysięcy złotych
W 1992 roku za Big Maca trzeba było zapłacić 25 tys. zł (2,5 zł po denominacji złotówki), za hamburgera - 17 tys. (dziś 1,7 zł), frytki kosztowały 7 tys. zł (dziś 0,7 zł), a lody 10 tys. (1 zł).
Mimo to, wciąż nie był to towar dostępny dla wszystkich! Średnia pensja w tamtym czasie wynosiła niecałe 3 miliony złotych.
Rekordowa ilość zamówień
Nową restaurację odwiedziło tego dnia 45 tysięcy warszawiaków. Złożyli oni ponad 13 tysięcy zamówień!
Przez pierwszy miesiąc działania restauracji, mięso importowane było z Niemiec, a frytki z Moskwy.
Co ciekawe, to właśnie w rosyjskiej stolicy szkolili się przyszli managerowie.
Wszyscy razem, bez podziału
W McDonaldzie jadali wtedy wszyscy: studenci, robotnicy i wysoko sytuowane osoby. To było modne, nowe i świeże, więc ludzie lgnęli do restauracji jak muchy do miodu.
Aż dziwnie się na to patrzy
Po pierwsze, z perspektywy lat. A po drugie z powodu... pandemii! Takie tłumy ludzi, bez maseczek, w ciasnej kolejce... Te czasy wydają się przez to jeszcze bardziej odległe!