Ile kosztują komunie w lokalach celebrytów? Oferta Gessler robi wrażenie
Wielkimi krokami zbliża się czas Pierwszych Komunii Świętych. Do tradycji tego święta należy także przyjęcie komunijne dla bliskich i przyjaciół. Część rodziców organizuje kameralne spotkanie w domu czy ogrodzie. Inni decydują się na wydanie uroczystego obiadu w lokalu. Także gwiazdy, właściciele restauracji, przygotowały specjalną komunijną ofertę. Ceny jednak nie należą do najniższych.
W polską tradycję Komunii Świętej wpisało się też przyjęcie komunijne. Galopująca inflacja i podążające za nimi ceny sprawiają, że rodzice, którzy w tym roku chcą je zorganizować w lokalu, muszą przygotować się na duży wydatek. A ci, którzy chcą wyprawić dla gości poczęstunek w lokalu sygnowanym nazwiskiem gwiazdy, powinni liczyć się ze stawkami dużo wyższymi, niż te w "zwykłych" restauracjach. Sprawdziliśmy, ile kosztuje przyjęcie komunijne w restauracjach gwiazd i celebrytów.
Komunie w lokalach celebrytów. U kogo najdrożej?
Znany aktor Piotr Adamczyk od 2009 roku prowadzi w Warszawie restaurację "Stary Dom". Lokal gwiazdora niezmiennie cieszy się doskonałą reputacją i ma wiernych gości. Idąc za duchem czasów i potrzebami klientów, w ofercie lokalu znalazły się również przyjęcia pierwszokomunijne. Standardowo stawka liczona jest od osoby, czyli tzw. talerzyka. W lokalu Piotra Adamczyka cena waha się w przedziale 250-300 zł od osoby, w zależności od wybranego menu.
Restauracja oferuje trzy rodzaje zup, dwa drugie dania i oczywiście desery. Nie ma jednak możliwości wyboru coraz popularniejszych dań wegetariańskich, ani wegańskich. Mimo że za organizację przyjęcia dla 20 osób trzeba tu zapłacić około 6 tys. złotych, jest coraz mniej wolnych terminów. To świadczy o tym, że oferta spotkała się z dużym zainteresowaniem.
Ci, którzy zdecydują się skorzystać z możliwości przyjęcia komunijnego we flagowej restauracji Magdy Gessler, "U Fukiera", muszą być gotowi na nieco wyższe koszty. Talerzyk w tym lokalu gospodyni "Kuchennych Rewolucji" to wydatek rzędu 330-390 zł. Cena jest oczywiście uzależniona od menu, w którym są także potrawy wegetariańskie. Są jeszcze wolne terminy, ale chętni muszą się spieszyć.
- Wysokie ceny w restauracjach firmowanych przez celebrytki i celebrytów to zjawisko naturalne - ocenia znany krytyk kulinarny Maciej Nowak w rozmowie z Wirtualną Polską. - Płaci się za przywilej grzania się w blasku cudzej sławy, która zazwyczaj oprawiona jest prestiżową lokalizacją, wyrafinowanym wystrojem, wyszukanymi produktami. Te lokale mają wysokie koszty, więc ceny muszą być w nich też wysokie - tłumaczy ekspert.
Komunie w lokalach celebrytów. U kogo taniej?
Swoją ofertę komunijnego przyjęcia ma również lokal gdyński lokal Kuby Wojewódzkiego - "Niewinni Czarodzieje Trzy Zero". Koszt wyprawienia tu uroczystości to 250 zł od osoby. Jak deklaruje obsługa lokalu, jest gotowa na spełnienie każdego, nawet najbardziej wyszukanego życzenia. W ofercie są dania wegetariańskie, a przy jednym stole zmieści się 38 osób.
Jeszcze taniej jest w restauracji "Akademia". Lokal znajdujący się na warszawskim Mokotowie sygnuje swoim nazwiskiem Borys Szyc. Tu ceny zaczynają się od 200 zł za "talerzyk". W ofercie są animacje i zabawy dla małych uczestników przyjęcia. Być może także dlatego lokal nie ma już wolnych terminów na tegoroczny komunijny sezon.
Ci, dla których nazwisko właściciela nie ma większego znaczenia, bez problemu znajdą oferty z dużo przyjaźniejszymi stawkami. Za organizację przyjęcia w "zwykłej" restauracji trzeba zapłacić od 60 do ok. 180 za osobę.
Szukasz pomysłu na rodzinny obiad? Zrób drobiowe roladki fajitas ze szparagami:
