Jak pozbyć się muszek owocówek z kuchni? Naturalne i tanie sposoby

Szybko rozmnażające się stworzonka, czyli muszki owocówki to zmora wielu z nas w okresie letnim. Wystarczy pozostawić owoce lub resztkę soku w szklance, a na blacie kuchennym pojawia się całe mnóstwo tych małych latających stworzeń. Jak pozbyć się muszek owocówek? Oto kilka sprawdzonych sposobów.

Rozmnażają się w zatrważającym tempie– po około tygodniu z niewidocznych gołym okiem jaj wykluwają się dorosłe osobniki. Dlatego właśnie należy walczyć z nimi od razu! Jeszcze przed zamontowaniem specjalnych pułapek warto zacząć od dokładnego wysprzątania kuchni, dokładnie umyj blaty i owoce. Pora sprawić, że ta małe stworzenie nie będą czuć się jak u siebie w domu.

Przygotuj miksturę z płynu do mycia naczyń i octu. Jest naprawdę pomocna i świetnie radzi sobie z muszkami. Po prostu wlej obydwa składniki w równej proporcji do słoika i nie mieszając, zostaw go otwartego na parapecie na noc. Rano znajdziesz w nim całą masę utopionych owadów!

Umieść niewielką ilość octu jabłkowego w szklance i nakryj go foliową torebką. Przymocuj ją gumką, tak by była szczelna. Następnie wybij kilka małych otworów, aby muszki mogły wejść do środka. Zapach octu zwabi owocówki, a dzięki zabezpieczeniu z folii nie będą mogły się wydostać z przygotowanej pułapki.

Bazylia i mięta to dwie rośliny, które dodają smak naszym daniom i orzeźwiają w letnie dni. Tutaj genialnie się sprawdzą. Mocny aromat tych ziół sprawi, że nieproszenie goście zaczną się ewakuować. Wysprzątaj mieszkanie i postaw w kuchni te zioła, warto wsadzić je do ceramicznych doniczek z dziurką i regularnie podlewać. Dzięki temu nie zwiędną i będą chronić nasze mieszkanie przed małymi intruzami.

Owocówki w kuchni zwalczymy też odkurzaczem. To urządzenie sprawdzi się naprawdę dobrze. Natomiast nie jest to najskuteczniejsza metoda. Nie zawsze jesteśmy je wszystkie wyłapać, ponieważ te małe stworzenia bardzo szybko się poruszają. Dlatego połączenie tej metody z innymi przedstawionymi pomysłami będzie dobrym rozwiązaniem.