Jak zrobić idealne kopytka? Wystarczą dwie łyżki tego składnika

Wielu osobom kopytka kojarzą się miło z dzieciństwem. Nic dziwnego; nawet największe niejadki nie mogły im odmówić. Dziś przychodzimy do ciebie z przepisem na idealne kopytka, które nie tylko bosko smakują, ale również nie kleją się podczas gotowania.

Jaką wersję kopytek wspominasz najmilej? Nie odpowiadaj - wiemy. Podawane na słodko z zasmażką z masła i bułki tartej oraz cukrem... do tej pory śnią się nam po nocach. A ponieważ sny (te dobre) trzeba spełniać, a do miłych wspomnień jak najczęściej wracać, to zaproponujemy ci dzisiaj powrót do starych czasów. Wszystko za sprawą przepisu na idealne kopytka.

Żeby jednak cieszyć się ich smakiem, nie można się zbytnio nadenerwować podczas ich przyrządzania. A tak się może stać, jeśli będziesz musiał "ślęczeć" nad garnkiem i odklejać od siebie kluski. Spokojnie, tak się nie stanie; wystarczy wlać do gotującej się wody dwie łyżki oleju.

Problem sklejonych kopytek z głowy, więc możemy zabrać się za gotowanie. Oto przepis.

Składniki:

• szklanka mąki pszennej
• łyżka mąki ziemniaczanej
• 500 g ugotowanych ziemniaków
• jajko
• szczypta soli
• 2 łyżki oleju

Sposób przygotowania:

Ugotowane ziemniaki chwilę przestudź, a następnie, jeszcze ciepłe, przeciśnij przez praskę do ziemniaków. Jeśli jej nie posiadasz, nic straconego. Możesz użyć też maszynki do mięsa lub, ewentualnie, najzwyczajniej w świecie zgnieść kartofle widelcem.

Tak wyrobione ziemniaki przełóż do miski i dodaj do nich jajko, mąkę i sól. Ugniataj do momentu uzyskania sprężystej masy.

Teraz wyrobioną masę przełóż na oprószony mąką blat lub stolnicę. Utwórz z niej wałki, spłaszcz je i wykrój na skos kluski w kształcie rombów.

W garnku zagotuj osoloną wodę. Kopytka gotuj porcjami, około 2-3 minuty od momentu ich wypłynięcia na wierzch. Jeśli obawiasz się sklejania się ciasta - dodaj do wody odrobinę oleju. Po wszystkim wyłów kopytka i ciesz się idealnym smakiem. Smacznego!

A poniżej coś naprawdę odlotowego. Chrupiące bruschetty z burratą i pomidorkami. Prosto z naszego kanału na YouTube.