Jak zrobić kotlety mielone? Słów kilka o jego wysokości – mielonym

Kotlet mielony, sam mielony albo sznycel, zwał jak zwał, ale jadłby każdy i to ze smakiem. Dania tego typu stanowią nieodłączną cześć polskiej kuchni. Jak zrobić kotlety mielone? Oto odpowiedź!

Na wstępie odrobina semantyki, gdy większość Polski je kotleta mielonego, w Małopolsce je się sznycle, a na Śląsku karminadle. Wszystkie te nazwy sprowadzają się do zmielonej karkówki, łopatki czy innego rodzaju mielonego mięsa z dodatkiem surowego jajka, bułki namoczonej w wodzie, mleku lub po prostu bułki tartej, przyprawionego solą, pieprzem i cebulką podsmażoną na masełku. Całość uformowana jest w okrągłego kotleta zamkniętego w bułce tartej i usmażonego na klarowanym maśle czy oleju.

Sekretem mielonych jest oczywiście mięso. Najlepiej wybrać się do sklepu i poprosić o zmielenie kawałków, które po prostu wpadły nam w oko. W taki sposób kupujemy mięso bez dodatków i możemy je dowolnie doprawić. Decydowanie się na gotowe mielone niesie za sobą pewne ryzyko, nie tylko co do jakości mięsa, ale i jego dodatków.

Jakie mięso na kotlety mielone? Najczęściej kupuje się karkówkę lub łopatkę, ale wielu decyduje się również na szynkę albo na drób. Nic nie stoi też na przeszkodzie, by wymieszać dwa rodzaje mięsa mielonego.

Gdy mamy już nasze mięso, pora na przepis na kotlety mielone. Potrzebujemy:

- pół kilograma mięsa mielonego,

- czerstwą bułkę,

- mleko lub wodę do jej wymoczenia,

- cebulę,

- jajko,

- przyprawy: szczyptę soli i pieprzu oraz bułkę tartą do obtoczenia kotletów,

- tłuszcz do ich usmażenia.

Przygodę z kotletem mielonym zaczynamy od zalania bułki mlekiem i odstawienia na 10 minut. W tym czasie drobno posiekaj cebulkę i usmaż na masełku. Następnie do miski z mięsem dodaj jajko, przysmażoną cebulkę, sól, pieprz i dokładnie wyciśniętą bułkę, która wcześniej zażyła mlecznej kąpieli. Mięso najlepiej wyrabiać ręką. Kiedy będziesz widzieć, że jest gotowe? Minimum to około 5 minut, ale im dłużej będziesz wyrabiać mięso, tym smaczniejsze kotlety wyjdą. Zasada jest taka, że mięso nie może kleić się do rąk. Gdy uzyskamy taką konsystencje, formujemy kotlety. Wszystkie muszą być jednakowej wielkości, by smażyć się jednakową ilość czasu. Najlepsza wielkość to ta zbliżona do naszej pięści. Każdy kotlet najpierw uformuj w kulkę, następnie rozpłaszcz na dłoni i obtocz w bułce. Następnie delikatnie uderzając kotleta nożem, nadaj mu kształt i zrób na jego powierzchni kartkę. Kolejnym krokiem jest położenie kotletów na patelni z rozgrzanym tłuszczem. Smaż je na rumiano z każdej strony. Uważaj, by ich nie przypalić, dlatego gdy będą miały już złoty kolor, zmniejsz ogień. Możesz przykryć patelnię pokrywką i smażyć je jeszcze około 5 minut.

Jeśli masz ochotę na obiad jak u babci, mielone podawaj najlepiej z duszonymi ziemniakami z masełkiem lub z młodymi i koperkiem. Do kotleta mielonego świetnie pasują również zasmażane buraczki, kapusta zasmażana lub kiszona.

Podobnie jak w przypadku każdego klasycznego polskiego dania, na temat kotletów mielonych powstało wiele wariacji. Podczas ich formowania można umieścić w ich środku kawałek sera, suszonych pomidorów, marynowaną pieczarkę lub ogórka.

Kotlet mielony o wadze 100 gramów będzie mieć około 250 kalorii, 20 gramów białka, 18 tłuszczu, 6 węglowodanów i około 3 gramów błonnika.

Na deser kilka słów o mielonych poza granicami Polski. Na Bałkanach mielone podaje się z posiekanym miąższem pomidora i świeżymi ziołami, w Szwecji przybierają postać małych pulpetów, Ćevapcići są popularne w Chorwacji i Grecji, natomiast kotlety pożarskie pochodzą ze Szwabii i ich smak wzmacnia dodatek surowego, wędzonego boczku.