Koral odpowiada na ogromne zainteresowanie lodami Ekipy. Uruchamiają dodatkową linię produkcyjną
Szał na lody Ekipy wciąż trwa. Zdecydowanie zainteresowanie dodatkowo podkręca fakt, że są... po prostu niedostępne. Hordy fanów Friza przeczesują miasta w poszukiwaniu lodów.
Ogromny sukcesów zwykłych lodów
Friz i jego Ekipa to, jak się okazało, gwarancja sukcesu. A świadczą o tym przede wszystkim cyfry. Firma szacuje, że lody sygnowane youtuberami sprzedają się co najmniej 300% lepiej niż jakiekolwiek wcześniejsze nowości. A Koral na rynku jest już ponad 40 lat, więc ten wynik budzi naprawdę ogromny podziw. Tym bardziej, że... letni sezon na lody jeszcze się na dobre nie zaczął!
Koral postanowił podjąć ważne kroki
Ogromna popularność lodów "zmusiła" firmę do szukania rozwiązania problemu braku tych lodów w sklepach. Od przyszłego tygodnia uruchamiają specjalną, dodatkową linię produkcyjną, która ma pomóc w zaspokojeniu popytu dzieci i młodzieży.
Piotr Gąsiorowski, dyrektor marketingu w firmie Koral, nie kryje zaskoczenia. Chociaż same filmiki Friza nie mają praktycznie nigdy mniej niż 2 miliony wyświetleń, to przełożenie tego na marketingowy sukces lodów nie było tak oczywiste.
Mają być dostępne wszędzie
Lodami zainteresowały się nie tylko duże sieci handlowe, ale również mniejsze, często lokalne sklepy. Każdy chce je mieć w swoim asortymencie, bo to właśnie po nie ustawiają się kolejki, a w internecie krążą pytania "gdzie kupię lody Friza"?