Robert Makłowicz ślini się podczas grillowania skrzydełek. "O Jezu, mam drobny ślinotoczek"

Robert Makłowicz uprzejmie wszystkim przypomniał, że sezon grillowy dopiero się rozkręca. Krytyk kulinarny zaprezentował swoim fanom, jak przyrządzić idealne skrzydełka z grilla. Zrobił to jak zawsze — w swoim oryginalnym stylu, którego podrobić się nie da. 

Polska, zmienna pogoda nie powinna nas skłonić do zaniechania grillowania — stwierdził w swoim nowym nagraniu Robert Makłowicz. Rozkoszując się pięknymi okolicznościami natury, postanowił więc odpalić grill i przyrządzić na nim skrzydełka. Gwiazdor zauważył, że podczas gdy ta część kurczaka jest w Polsce nieco "lekceważona", to w Stanach Zjednoczonych stanowi jeden z najważniejszych elementów kanonu "barbecue".

Makłowicz nie omieszkał podzielić się jeszcze jednym cennym spostrzeżeniem. Idealne przygotowanie, doskonale dobrane przyprawy, a nawet opanowany do perfekcji sposób grillowania, nie nadrobią strat, który spowoduje wybranie w sklepie złej jakości skrzydełek. Publicysta przypomniał, by kierować się wtedy dwoma aspektami. Po pierwsze, skrzydełka powinny być jak najbardziej masywne. Po drugie, o ile to możliwe, dobrze jest kupować te, które pochodzą z kur wolnowybiegowych. 

Po tej dawce mądrych uwag Robert Makłowicz zabrał się za robienie rzeczonych skrzydełek. Już samo oglądanie sprawia, że cieknie ślinka. Wcielenie przepisu w życie gwarantuje zaś niezapomniane kulinarne wspomnienia. Oto iście amerykańskie skrzydełka z grilla według samego Roberta Makłowicza!

Składniki:

• skrzydełka kurczaka
• świeżo mielony pieprz
• sól
• mielony kmin
• chipotle (wędzona i kruszona jalapeno)
• suszone oregano
• dobrej jakości ketchup
• ocet jabłkowy
• syrop klonowy
• kieliszek burbonu
• oliwa z oliwek

Sposób przygotowania:

1. Skrzydełka kurczaka przekrój na trzy części. Końcówki odłóż (Makłowicz poleca przygotować z nich bulion), a pozostałe dopraw mieszanką soli, świeżo mielonego pieprzu, odrobiny chipotle, łyżeczki oregano i nieco większej ilości suszonego kminu.
2. Ketchup wyciśnij do rondelka. Dodaj do niego burbon, trochę syropu klonowego, octu jabłkowego i szczyptę chipotle. Całość zredukuj na małym ogniu. Kiedy powstanie z nich zgęstniała glazura, zdejmij rondelek z ognia.
3. Skrzydełka natłuść oliwą z oliwek (nie używaj jej jednak zbyt dużo, bo płomienie mogą się nieco rozszaleć) i ułóż na rozgrzanym grillu. Po 5 minutach przerzuć je na drugą stronę, odczekaj ten sam czas, a potem — jeśli twój grill jest w nią wyposażony — przełóż je na wyższą półkę, czyli tzw. strefę pośredniego pieczenia.
4. Kiedy skrzydełka już się tam znajdą, posmaruj je z każdej strony przygotowaną glazurą. Grilluj kolejne 10 minut, obracając je w połowie tego czasu.