Rosół gotujemy pod przykryciem czy bez? Nawet ekspertów może zdziwić odpowiedź

Smak i aromat rosołu zna każdy z nas. To kultowe danie bije w Polsce rekordy popularności. Idealnie pasuje na obiad. Procesu przygotowywania rosołu uczymy się od dziecka. Kiedy to obserwujemy babcię, czy mamę stojącą nad gotującym się wywarem. Gdy postanawiamy przygotować danie samemu, niekiedy pojawiają się wątpliwości. Czy gotować rosół pod przykryciem, czy bez?

Pyszna, aromatyczna i sycąca potrawa - tak można opisać rosół. W internecie znajdziemy wiele wspaniałych przepisów na to danie. Jednak najczęściej korzystamy ze swojej sprawdzonej receptury, która jest przekazywana z pokolenia na pokolenie. Okazuje się, że oprócz składników, bardzo duże znaczenie ma sam proces wykonania rosołu. 

Niekiedy zastanawiamy się, czy powinniśmy gotować rosół pod przykryciem, czy bez. Odpowiedź jest banalnie prosta. Rosół z reguły gotujemy bez przykrycia. Proces obróbki termicznej powinien zachodzić powoli i na małym ogniu. Dzięki temu uzyskamy głęboki aromat oraz smak potrawy.

Przyprawy nadają potrawie wyrazistego aromatu. W związku z tym pełnią bardzo ważną funkcję podczas przygotowywania dania. W przypadku rosołu najczęściej dodajemy czarny pieprz w ziarenkach, ziele angielskie, liście laurowe i sól. Niektórzy nie wyobrażają sobie rosołu bez lubczyku. Jest on wyjątkowo aromatycznym ziołem, który nadaje potrawie niepowtarzalnego charakteru.

Należy zaznaczyć, że rosół solimy pod koniec gotowania. Dzięki temu wydobędziemy z warzyw oraz mięsa o wiele więcej smaku. Jest to bardzo ważne w przypadku tak aromatycznej potrawy, jaką jest rosół.

Niektórzy chcąc podkreślić smak rosołu, dodają do niego imbir. Inni natomiast sypią niewielką ilość kurkumy. W ten sposób nadają potrawie intensywnej, żółtej barwy. Jeśli natomiast chcesz, aby twoje danie było wyjątkowo lekkie - polecamy pod koniec gotowania wlać do niego niewielką ilość soku z cytryny. Wystarczy tylko kilka łyżek tego składnika.

Zobacz na naszym kanale YouTube jak przygotować dwukolorowy chłodnik krok po kroku. Ta pyszna, orzeźwiająca zupa idealnie pasuje na obiad w ciepłe dni.