7 zdrowych produktów, których nie powinniśmy przedawkowywać. Zwróć uwagę na ilość!

Zdrowe odżywianie to podstawa tego, żeby cały nasz organizm dobrze funkcjonował. Są jednak takie produkty, które, chociaż dobre dla nas, w nadmiarze mogą trochę zaszkodzić.

Marchew jest bogata w beta-karoten, który Twój organizm zamienia w witaminę A, która odpowiada m.in za odpowiednie widzenie. Gdy w naszym organizmie jest wystarczająca ilość tej witaminy, to może dojść do karotenemii, czyli nadmiaru beta karotenu.
I chociaż nie jest to niebezpieczne, to skutkuje zażółceniem skóry, które znika po jakimś czasie. Niektórzy jednak mogą czuć się w pomarańczowym wydaniu dość mało komfortowo ;)

Fermentowana specjalnym grzybkiem herbata cieszy się rosnącą popularnością. I nic dziwnego, bo to prawdziwa bomba probiotyków!
Herbata ta jest też pełna FODMAP, produktu ubocznego fermentacji (grupa krótkołańcuchowych węglowodanów słabo wchłanianych, szybko fermentujących, o wysokim ciśnieniu osmotycznym).
Spożycie tego w nadmiarze może wywoływać wzdęcia i problemy trawienne. Na kombuchę w szczególności powinny uważać osoby cierpiące na zespół jelita drażliwego.

Tak, nawet woda w nadmiarze może szkodzić. Zbyt duża ilość może powodować zaburzenia równowagi elektrolitów. Nerki nie radzą sobie z filtracją dużej ilości płynów i w rezultacie zaburza to naszą gospodarkę sodowo-potasową. Skutki niedoborów tych pierwiastków naprawdę mogą być opłakane, chociaż tragiczne zakończenia zaobserwować można głównie u osób, które zmagają się z chorobami nerek lub u sportowców, którzy kompulsywnie opijają się wodą po ciężkim treningu.

Awokado jest świetnym źródłem tłuszczu i witamin w naszej diecie, obniża również poziom złego cholesterolu.
Ale to wciąż głównie tłuszcz. Jedno awokado to 240 kcal, czyli nawet 10% dziennego zapotrzebowania na kalorie. Lepiej z nim po prostu nie przesadzać.

Znany wszystkim fanom kuchni azjatyckiej przysmak, który albo się kocha, albo nienawidzi. Jak na roślinny produkt, są niezwykle bogate w witaminę B12, przez co szczególnie polecane są dla osób, które mają wskazania do jej suplementacji (np. osoby na diecie wegańskiej). Mają też sporo jodu, który w nadmiarze wpływa negatywnie na pracę tarczycy.

Soja i jej pochodne są bogate w składniki odżywcze, w tym witaminę B, błonnik, potas, magnez i wysokiej jakości białko. Może jednak wpłynąć negatywnie na działanie leków hormonalnych stosowanych w niedoczynności tarczycy. Chociaż badania na ten temfrat wciąż trwają, to lepiej dmuchać na zimne.

Maksymalna dzienna ilość nasion chia to 3 łyżeczki, nie więcej. Ich nadmiar może wywołać biegunki lub poważne zaparcia (w zależności od organizmu), obniżyć czas krzepnięcia krwi, ograniczyć wchłanianie żelaza i witamin z przewodu pokarmowego i zaburzyć działanie leków na nadciśnienie. Dodatkowo, 100 g nasion ma tyle kcal co hamburgera.