NewsyCzarna lista jest długa. Lewandowska wylicza, jakich produktów nie ma w jej lodówce

Czarna lista jest długa. Lewandowska wylicza, jakich produktów nie ma w jej lodówce

Anna Lewandowska o diecie córek
Anna Lewandowska o diecie córek
Źródło zdjęć: © Instagram: Anna Lewandowska (screenshot)
23.03.2024 14:02

Anna Lewandowska, trenerka i influencerka, zdradziła w rozmowie z "Onet Rano", w jaki sposób uczy swoje córki zdrowego odżywiania. - Potrafią rozpoznawać, co jest zdrowe, a co niezdrowe - wyjaśniła. Przyznała również, na jakie produkty nie ma miejsce w jej lodówce.

Anna Lewandowska zorganizowała w marcu "zdrowy weekend" w Barcelonie, podczas którego uczestnicy mogli trenować pod czujnym okiem znanej trenerki. Po wydarzeniu influencerka wraz z rodziną przyleciała do Polski, a przed meczem reprezentacji na PGE Narodowym udzieliła wywiadu Onetowi. Wyjaśniła w nim, jak uczy córki zdrowych wyborów żywieniowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Anna Lewandowska o diecie córek. "Tłumaczę im konsekwencje"

Anna Lewandowska została zapytana, czy jej córki - niespełna 7-letnia Klara i 4-letnia Laura - są świadome wyborów żywieniowych, jakie ona sama podejmuje. W odpowiedzi trenerka wyjaśniła, że jej córki, są przyzwyczajone do tego, co znajduje się w ich lodówce. Ponadto potrafią też odróżnić jedzenie zdrowe od niezdrowego.

Lewandowska dodała przy tym, że nie zabrania swoim dzieciom próbowania mniej zdrowych produktów, by same były świadome tego, z czym mogą wiązać się nieodpowiednie wybory żywieniowe.

— Jeżeli są na jakichś urodzinach niezdrowe słodycze czy torty, a w Hiszpanii jest tego dużo, tłumaczę im najpierw, jaka będzie konsekwencja zjedzenia tego, jak mogą się potem czuć. Jeżeli to zjedzą i potem mówią: "mamusiu, boli mnie brzuszek, niedobrze się czuję", to przypominam im to następnym razem. I Klara potrafi to już rozpoznać i powiedzieć: "wiesz, mamo, to na pewno będzie dla mnie za słodkie" albo "ja tylko spróbuję, bo wszyscy jedzą".

Jakich produktów nie je Anna Lewandowska?

Kobieta podkreśliła również, że jest dumna z tego, że jej córki zaczynają świadomie wybierać produkty spożywcze. Podczas zakupów chętnie sięgają po owoce i warzywa. Trenerka dodała przy tym, że stara się tłumaczyć córkom, co znajduje się w danym produkcie. - U nas to jest coś bardzo naturalnego. Przez zabawę dzieci najszybciej chłoną - podsumowuje.

W rozmowie Lewandowska przyznała też, jakich artykułów spożywczych unika i tym samym - nie podaje swoim najbliższym. Jak dowiadujemy się z rozmowy, w jej kuchni nie znajdziemy produktów z pszenicą, laktozą, cukrem i żywności przetworzonej.

Źródło artykułu:Pysznosci.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także