16 dziwnych egzotycznych owoców, które powinieneś zjeść choć raz w życiu

Pitaja pochodzi z Ameryki Południowej. Jest to owoc niektórych gatunków kaktusa. Wygląda obłędnie! W smaku przypomina mieszankę kiwi oraz melona. Miąższ jest słodki i soczysty.

Chociaż w kuchni warto eksperymentować, to jednak ten owoc może trochę odstraszać. Wysoka zawartość siarki powoduje, że zapach jest, co najmniej, zniechęcający. Smak? Niektórym kojarzy się z masłem z cebuli i czosnku, innym z migdałowym budyniem, innym zaś z posłodzonym mięsem ryby.
Cóż, chyba najlepiej samemu spróbować.

Jest to ogromny owoc chlebowca, który rośnie głównie w Azji. Chociaż kolce mogą odstraszać, to nie ma powodu do obaw, ponieważ w procesie dojrzewania miękną. Dojrzałe owoce smakują niczym mango lub brzoskwinie. Zanim wyrzucisz pestki- usmaż je. Smakują wtedy jak czekolada.

Ultra kremowy owoc, który występuje przede wszystkim w Ameryce Południowej i Środkowej. Jest idealnym deserem, bo jego wnętrze smakuje jak budyń lub krem. Ale zanim zabierzesz się do jedzenia- starannie pozbądź się jego pestek. Są trujące!

Brzmi egzotycznie, prawda? Pochodzące z Brazylii owoce przypominają znane nam wiśnie. W smaku są bardzo orzeźwiające i świeże: coś jak połączenie porzeczek z wiśniami.

Nazywany inaczej "miracle berry". W Polsce niestety nie znajdziemy go w formie świeżej. Jeśli jednak na wakacjach uda Ci się na niego trafić to bierz śmiało! Zawierają mirakulinę, która powoduje, że przez ok. 15 minut po rozprowadzeniu na języku zmiażdżonego owocu, jedzenie kwaśnych potraw takich jak cytryny czy ocet daje odczucie jedzenia czegoś słodkiego.

Mają smak maliny lub mango i zawierają znacznie więcej potasu, beta-karotenu i witaminy C niż zwykłe banany.

Wygląda i smakuje jak mieszanka ogórka, melona i kiwi. Ma bardzo orzeźwiający smak. Ze względu na wysoką zawartość kwasu foliowego jest idealnym owocem dla kobiet w ciąży.

Często nazywany jest też pomidorem drzewiastym. Ma gorzko-słodki, lekko cierpki i bogaty w witaminy miąższ, w którym skrywają się, również jadalne, ziarenka.

Ze względu na charakterystyczny, łuskowaty wygląd skórki nazywany jest wężowym owocem. Jego smak to połączenie banana i ananasa z lekko orzechową nutą.

Ciemnobrązowy kolor wnętrza świadczy o jego dojrzałości. A i wskazuje na to jak może smakować! Czy uwierzysz, że przypomina czekoladę? Właściwie to pudding czekoladowy, bo ma niezwykle kremową konsystencję miąższu. Aż chce się jeść!

Na pierwszy rzut oka te owoce wyglądają jak małe, urocze arbuzy. Jednak po spróbowaniu to wrażenie szybko się ulatnia. To nie są słodkie owoce: smakują bardziej jak ogórek z domieszką kwaśnego soku z cytryny.

Bardzo ciężkie do znalezienia w Polsce, nad czym ubolewamy. Dlaczego? Ich miąższ smakuje jak przepyszny cytrynowo-śmietankowy sorbet!

Słodkie połączenie figi, pigwy i gruszki. Owoc bardzo bogaty w witaminę A, B i C oraz fosfor, żelazo i wapń.

Wspaniale wyglądający cytrus, pochodzący z Australii. Smak? Oczywiście kwaśny, cytrusowy, z domieszką gotowanych jabłek.

Podczas obierania wygląda jak meteoryt! Pochodzi z Polinezji, gdzie wykorzystywany jest niemal w całości: z liści robi się ozdoby i korale, nici dentystyczne. Ma delikatny, słodki smak, przypominający pastę z trzciny cukrowej.