Co jeść przed snem, aby nie przytyć i zaspokoić głód

Co jeść przed snem, aby mieć pewność, że nie wpłynie to negatywnie na naszą figurę. To pytanie zadaje sobie wiele osób, dlatego dziś raz na zawsze postaramy się rozwiązać ten problem.

Każdy z nas przeżył to nie raz. Jest późno w nocy, nie chce nam się jeszcze spać, ale jednocześnie odczuwamy ogromny głód. I co zrobić w tego typu sytuacjach? Przecież zależy nam na naszym zdrowiu i wyglądzie, a nocne podjadanie nie jest dobre.

Jak się okazuje, można znaleźć dobre rozwiązanie. Wystarczy postawić na odpowiedni produkt, który z jednej strony zaspokoi nasz głód, a z drugiej nie wpłynie niekorzystnie na naszą figurę.

Na nocne podjadanie dobry jest budyń czekoladowy, oczywiście w wydaniu niskotłuszczowym.

To idealne połączenie na nocny głód. Twaróg zawiera bardzo mało kalorii, co więcej zapewnia nam uczucie sytości na dłuższy okres czasu.

Z kolei awokado bogate jest w kwasy tłuszczowe, które wpływają korzystnie na nasz układ naczyniowy oraz poziom cholesterolu.

Tak, na nią również możemy sobie pozwolić, ale musimy pamiętać, że musi mieć w składzie 72% kakao.

Taka przekąska zapewnia nam wystarczającą ilość błonnika, dzięki czemu odczuwamy sytość. Jednocześnie nie pochłaniamy ogromnej dawki niepotrzebnych cukrów. Pamiętaj jednak, aby zachować umiar. 50 g przysmaku w zupełności wystarczy.

Na mojej liście nie mogło zabraknąć również tuńczyka, który nie tylko zaspokoi nasz głód, ale też jest bardzo szybko trawiony.

Co więcej spożywanie ryby obniża ciśnienie krwi, pomaga kontrolować wagę, czy też pozytywnie wpływa na pracę naszego serca.

Na nocny głód dobre są również migdały. Wystarczy garść tego przysmaku, aby poczuć sytość, a jednocześnie nie odczuwać wyrzutów sumienia, że przesadziliśmy z podjadaniem po godzinie 18.00

Migdały pomagają spalać tłuszcze, są również bogate w błonnik i magnez.