Cordon bleu z mistrzowskiego przepisu Tomasza Strzelczyka. Wyjątkowy dodatek nada mu smaku nie z tej ziemi
Cordon bleu to klasyka kuchni, którą każdy z nas uwielbia od lat. Tomasz Strzelczyk przygotował popularnego kotleta w nowej, jeszcze smaczniejszej odsłonie. Jeden dodatek odmieni całe danie.
Przepisy Tomasza Strzelczyka
Tomasz Strzelczyk doszedł do najlepszej piątki IV edycji polskiego Masterchefa. Chociaż programu nie wygrał, to udział otworzył mu medialne drzwi. Jego kanał "Oddasz Fartucha" śledzą tysiące fanów. Mężczyzna stawia na proste, tradycyjne przepisy, które często podkręca nietypowymi dodatkami. Jednym z hitowych przepisów jest cordon blue. Tomasz Strzelczyk podkręcił smak jednym, prostym dodatkiem- musztardą.
Cordon bleu według Tomasza Strzelczyka
Składniki:
- 4 kotlety wieprzowe ze schabu
- 4 łyżeczki musztardy francuskiej
- 4 plastry szynki parzonej
- 4 plastry żółtego sera
- 30 g sera pleśniowego
- 50 g sera parmezan
- 4 jajka
- bułka tarta
- mąka
- masło klarowane
- sól i pieprz
Sposób przygotowania:
Kotlety ze schabu rozbij na cienkie plastry. Opcjonalnie możesz użyć też piersi z kurczaka. Mięso rozbijaj przez kawałek folii- dzięki temu nie będzie się rozrywało i rozpryskiwało. Rozbite plastry mięsa przypraw solą oraz pieprzem, najlepiej świeżo mielonym. Kotlety cordon bleu powinny być cienkie.
Na powierzchni mięsa rozsmaruj porcję musztardy francuskiej. Podkreśli ona smak mięsa i nada mu bardziej wyrazisty charakter. Następnie ułóż kawałki sera pleśniowego, dobrej jakości szynkę parzoną, żółty ser i kolejną warstwę z szynki.
Tak przygotowane mięso zawiń w rulon i zawiń końce do środka, aby nic z niego nie uciekło. Jajka wbij do miski i dopraw odrobiną soli. Rozkłóć przy pomocy widelca. Roladki obtaczaj po kolei w mące, roztrzepanych jajkach oraz bułce wymieszanej ze startym parmezanem. Ser podkręci smak całej panierki. Opanierowane kotlety smaż na rozgrzanym maśle klarowanym. Tłuszcz powinien być głęboki, żeby roladki całe się w nim zanurzyły. Smaż z obu stron, aby każda nabrała pięknego złocistego koloru.
Kotlety są już gotowe. Serwuj je od razu po przygotowaniu, gdy są jeszcze gorące, a ser w ich wnętrzu apetycznie się ciągnie. Smacznego!
