Jaki jest ulubiony napój Dody? Pije to rano zamiast kawy, dlatego tak wygląda
Ponoć Doda nie pija kawy, chyba że jest już naprawdę bardzo zmęczona. Pytanie więc brzmi: czym w takim razie królowa polskiego popu raczy się z rana? Ulubiony napój Dody podobno dodaje jej więcej energii, niż jakikolwiek inny płyn.
Na temat Dody można mówić różne rzeczy, ale na pewno nie to, że nie dba o swoje ciało. Piosenkarka ewidentnie wychodzi z założenia, że w zdrowym ciele zdrowy duch. Nie je fast foodów, nabiału ani mięsa, nie pije kawy ani alkoholu. Dieta Dody przynosi skutki. Figura piosenkarki jest wręcz nienaganna.
Rabczewska zdradziła ostatnio, że pewien napój, którym zastępuje poranną kawę, regeneruje jej ciało lepiej, niż cokolwiek innego.
Ulubiony napój Dody. Co pije?
Za odpowiednią przemianę materii, pracę jelit i regenerację organizmu Dody mają odpowiadać pite przez nią codziennie napary ziołowe. To właśnie nimi piosenkarka postanowiła zastąpić kawę — napój, który wszystkim kojarzy się z dodaniem energii. Doda wyszła poza ten schemat i postawiła na ziołowe herbatki, które stawiają ją na nogi.
Chociaż piosenkarka nie zdradziła, z jakich ziół powstają jej napary, to ciężko się tu doszukiwać jakiejś sprzeczności, bo właściwie każdy z nich działa dobrze na ludzki organizm. Napar z pokrzywy na przykład łagodzi stres, reguluje ciśnienie krwi i pozytywnie wpływa na kondycję skóry, włosów i paznokci.
Innym ciekawym pomysłem na napar jest użycie liści mniszka lekarskiego. Napój z tej rośliny usprawnia pracę nerek i łagodzi uczucie niestrawności. Przygotowanie syropu z mniszka nie jest trudne, pod warunkiem że potrafi się odróżnić go od polnego mlecza. O tym, jak to zrobić, możesz przeczytać tutaj.
Doda o swojej sylwetce
Ulubiony napój Dody z całą pewnością dodaje jej mnóstwo sił i wspiera pracę organizmu, ale nie jest odpowiedzialny za wszystko, co w jej sylwetce dobre. Rabczewska dość surowo podchodzi do swojego odżywiania, a dodatkowo ćwiczy dwa razy w tygodniu.
Pod jednym ze swoich postów na Instagramie tak opisała drogę do tego, jak teraz wygląda:
"Cukru nie jem od 15 lat, nabiału od ponad 6. Moja sylwetka na przełomie dekady zmieniała się wielokrotnie i choć zawsze byłam wysportowana, to nigdy nie byłam tak zadowolona z niej jak teraz. Samodyscyplina, higiena życia, wysiłek, konsekwencja to jest coś, co ja po prostu lubię. Mi nie daje satysfakcji kiedy zjem fast food, mi daje satysfakcję, kiedy tego nie zrobię"
39-letnia dziś Doda dalej zachwyca figurą, której mogą jej pozazdrościć nawet młodsze gwiazdy show-biznesu. Być może po przeczytaniu tego artykułu one również postawią na picie z rana naparów ziołowych? My się skusimy, chociaż kawę kochamy miłością szczerą i niezachwianą. Pozostaje więc spytać: czy można pić jedno i drugie?
Masz ochotę na zdrową i pyszną zupę? Wypróbuj nasz przepis na krem szparagowy:
