Jeśli do tej pory jadłeś te warzywa na surowo, narażałeś się na poważne skutki

Warzywa kojarzą się jednoznacznie ze zdrowiem. Jednak niektóre z nich, zjedzone bez żadnej obróbki termicznej, mogą stać się zagrożeniem dla naszego organizmu. Których warzyw nie jeść na surowo? To wyjaśniamy w artykule. 

Za naszych uczniowskich lat mówiło się, że jeśli bardzo nie chce się iść do szkoły, z pomocą może przyjść surowy ziemniak. Jego zjedzenie miało poniekąd wywołać gorączkę; na tyle niską, by nic nam się nie stało, ale wystarczająco wysoką, by rodzice pozwolili zostać w domu.

Nie wiemy, czy ten dziwaczny patent przetrwał wśród uczniów do dziś. Wiemy natomiast to, że zjedzenie surowych ziemniaków to naprawdę kiepski pomysł. Występująca w nich solanina może spowodować, że surowe ziemniaki wyślą nas do łóżka na o wiele dłużej, niż było to w planach. W gratisie dostaniemy również zatrucie pokarmowe. To już chyba lepiej dostać jedynkę ze sprawdzianu.

Jednak ziemniaki nie są jedynymi warzywami, których nie powinno się jeść na surowo. Oto pozostałe.

Szpinak

Jak większość zielonych warzyw, szpinak jest ultrazdrowym darem natury. Witaminy, minerały, kwas foliowy, luteina... ile tych nazw słyszałeś w reklamach leków? Na pewno wszystkie. Jednak zjedzony na surowo może, w skrajnych przypadkach, spowodować powstanie kamieni nerkowych i źle wpłynąć na pracę serca. A wszystko to przez obecne w szpinaku szczawiany.

Rośliny strączkowe

To, że są pyszne, wiemy wszyscy. Jednak fasola, groch czy bób zawierają też fityniany, które zaburzają wchłanianie składników mineralnych. To dlatego tak ważna jest nie tylko obróbka termiczna roślin strączkowych, ale również ich wcześniejsze namaczanie.

Dynia

Oby nikomu nie przyszło do głowy podjadanie dyni podczas wycinania wzorów na Halloween. Jak podaje portal fit.poradnikzdrowie.pl, te warzywa zawierają goitrogeny, substancje antyodżywcze, które upośledzają prawidłowe wchłanianie jodu przez tarczycę. Ugotowanie dyni sprawi, że goitrogeny bezpowrotnie znikną.

Pomidory

Spokojnie — to nie jest tak, że do tej pory szkodziłeś sobie zjadaniem pomidorów na kanapce. Przeciwnie - są to przecież niezwykle zdrowe warzywa. Tak by się stało dopiero wtedy, gdyby spożyte pomidory były niedojrzałe. Wspomnieliśmy o tym przykładzie, bo w sklepach, niestety, zdarza się takie zobaczyć. Jest to duża nieodpowiedzialność, ponieważ niedojrzałe pomidory zawierają tomatynę, która, jak podaje portal zywienie.abczdrowie.pl, może powodować zaburzenia układu krwionośnego i nerwowego.

A poniżej przepis na naleśnikową zapiekankę z serem i szynką. Prosto z naszego kanału na YouTube.