Lekarze załamują ręce, ale wiele osób wciąż sięga po te produkty. Wzdęcia i ból brzucha gwarantowane

Specjaliści w dziedzinie odżywiania przypominają, że niezwykle ważne w kwestii wpływu jedzenia na funkcjonowanie organizmu jest słuchanie własnego ciała. W internecie nie brakuje najróżniejszych diet, zaleceń i porad, które bywają pomocne, ale nie zastąpią indywidualnego podejścia do pacjenta. To, co pomaga innym, może przecież szkodzić nam. I odwrotnie.

A jednak istnieje kilka produktów, które kategorycznie źle wpływają na ludzki układ pokarmowy i trawienny. Pomimo licznych ostrzeżeń, społeczeństwo dalej nie hamuje się z ich spożywaniem. Następstwem tego są wzdęcia, gazy i refluks, z czego to ostatnie niektórzy uznają już za chorobę cywilizacyjną. Te produkty to przeciwieństwo diety dobrej dla jelit — i to niezwykle ważne, by zapamiętać je raz na zawsze.

Smażone jedzenie

Zasłużony, niesławny numer 1 na tej liście. Wpływ smażonego jedzenia na refluks został już potwierdzony w licznych pracach naukowych, m.in. "Preventative Nutrition and Food Science" z 2021 roku. Takie produkty są ciężkostrawne, a przez to wzmagają wydzielanie kwasu solnego.

Alkohole cukrowe

Inaczej mówiąc, związki stosowane jako słodziki. To przykra, ale szczera wiadomość dla tych, którzy zastępują nimi cukier. Ksylitol, erytrytol czy sorbitol powodują rozstrój żołądka i wzdęcia. Na szczęście tylko u niektórych osób, dlatego właśnie warto "słuchać swojego ciała".

Pikantne jedzenie

Fani słynących z pikantności kuchni narodowych muszą to jakoś przeboleć. Ostre potrawy rozluźniają zwieracz znajdujący się między żołądkiem a przełykiem. Następstwem tego jest otwarta droga dla kwaśnego pokarmu powodującego zgagę.

Syrop kukurydziany

Zwłaszcza taki, który zawiera duże ilości fruktozy. Jest stosowany do produkcji słodyczy, a powoduje nie tylko gazy, skurcze i biegunkę, ale również zaburza ludzką gospodarkę hormonalną.

Napoje gazowane

Jeden z najgorszych produktów dla osób zmagających się ze zgagą. Nasila bolesne objawy, które zwykle osiągają apogeum w nocy. Gorzej może być już tylko wtedy, gdy wraz z "bąbelkami" idą "procenty".

Fasola

Czy nam się to podoba, czy nie, fasola jest byliną, która powoduje dyskomfort w postaci wzdęć i gazów. Co ciekawe, jest to, ogólnie rzecz biorąc, dobre dla naszego organizmu! Jak to działa? Fasola zawiera oligosacharydy, które nie są trawione przez żołądek, przez co trafiają do okrężnicy. To z kolei przyczynia się do procesu fermentacji (podczas której powstają gazy), której głównymi wykonawcami są... dobre bakterie. Coś za coś, ale nie zmienia to faktu, że fasola powoduje nieprzyjemne problemy trawienne.