Sekretem delikatnego karpia jest ten nietypowy dodatek. Sama Ewa Wachowicz go stosuje
Czy w tym roku zdecydowałaś się na karpia na Wigilię? Jeśli tak, nie możesz ominąć tego przepisu. Pieczony karp według Ewy Wachowicz to strzał w dziesiątkę i na pewno wywoła niemałe wrażenie wśród świątecznych gości.
Karp, wbrew pozorom, nie jest wcale łatwą do przygotowania rybą. Może się jednak taką stać - wystarczy trzymać się sprawdzonych przepisów i unikać jak ognia technik, które mogą zepsuć cały końcowy efekt.
Na przykład przykrycie smażonej na patelni ryby może sprawić, że zamiast być idealnie chrupka, ryba będzie ciągnąca się i gumowa. Niepotrzebne jest też nagminnie poruszanie rybą na patelni - to przyczynek do jej rozpadnięcia się. Zdarza się to zwykle wtedy, kiedy mamy wrażenie, że ryba przywiera do powierzchni. To z kolei efekt smażenia mokrej ryby.
Ewa Wachowicz prawdopodobnie zna te wszystkie błędy, dlatego jej przepis sprawdza się tak idealnie. Celebrytka, która przepis na swoją interpretację karpia zamieściła na swojej stronie internetowej, zauważa jedną, bardzo ważną rzecz:
Karp jest najlepszy, gdy podczas pieczenia utworzy się gęsty sos śmietanowo-cebulowy.
Nie możemy się nie zgodzić. Dzięki temu ryba nie tylko nie przywiera do patelni, lecz jest również idealnie kremowa. Jeśli chcesz poznać cały przepis - oto on.
Pieczony karp
Składniki:
- 1 karp o wadze około 2 kg
- 1 cebula
- mąka
- sól
- masło klarowane do smażenia
- śmietanka 30%
Sposób przygotowania:
Sprawionego karpia podziel na dzwonki. Delikatnie posól i obtocz w mące. To również cenna lekcja - rybę soli się tuż przed smażeniem, dzięki czemu nie puszcza wody.
Rozgrzej masło na patelni i obsmaż karpia z obu stron. Następnie przełóż go do naczynia żaroodpornego, a wierzch obsyp pokrojoną w piórka cebulą. Całość zalej śmietanką.
Piekarnik rozgrzej do 180 stopni. Piecz około 25 minut. Śmietanka i cebula utworzą po tym czasie idealnie kremowy sos, a karp będzie palce lizać.
Pieczony karp jest ci już znany. A jeśli chcesz poznać pyszny sposób na przyrządzenie śledzi, zobacz ten filmik z naszego kanału na YouTube.
