Kultowa pizzeria musi zostać zamknięta, a działała ponad 30 lat. Powód jest przygnębiający

Kolejne kultowe miejsce znika z mapy Polski. Pizzeria zamyka się po ponad 30 latach na rynku. Właściciel zdradził powód swojej decyzji. Do mediów dochodzą niepokojące wieści na temat kolejnych lokali gastronomicznych, które kończą swoją działalność. Duża ich część to miejsca kultowe, które istnieją na rynku od kilkudziesięciu lat, tak jak Pizzeria Ufo.

"Ufo" to lokal znajdujący się na warszawskim Śródmieściu. Od 30 lat serwował pizzę i przyciągał mnóstwo klientów. Dla wielu osób było to miejsce kultowe, kojarzące się z rodzinnym obiadem po weekendowych spacerach.

Po tylu latach na rynku restaurację spotkał przykry los - wisząca na drzwiach kartka informuje, że lokal jest do wynajęcia.

- mówi właściciel restauracji Janusz Michał Cieśliński

Po tylu latach na rynku mogłoby się wydawać, że niewiele jest w stanie pokonać takie biznesy. Lokal przynosił dochody i ogromną satysfakcję z pracy właścicielowi. Kryzys rozpoczął się w 2020 roku wraz z wybuchem pandemii. Dzięki skorzystaniu z dofinansowań, udało się przetrwać ten ciężki okres. Jednak był to dopiero początek problemów. Kroplą, która przelała czarę goryczy, okazało się podniesienie cen energii i straty spowodowane obniżeniem podatku VAT na żywność.

- tłumaczy właściciel

Czynsz podniosła również spółdzielnia, od której pan Janusz wynajmuje lokal. 80 letni właściciel mówi również, że brakuje mu już siły na prowadzenie lokalu. Niestety, po ponad 30 latach pizzeria Ufo kończy swoją działalność.

Przepis na karkówkę w coli i ketchupie znajdziesz na naszym kanale YouTube