Ma prawie 64 lata. Wszyscy zastanawiają się, co robi, że tak pięknie wygląda, a jej metoda jest prosta
Małgorzata Pieczyńska od lat kojarzona jest ze zdrowym stylem życia i zasługującą na podziw sylwetką. Aktorka zdecydowała się na rezygnację z pewnych produktów i zastosowanie popularnej diety.
Pieczyńska jest znaną polską aktorką teatralną i filmową. Swoją karierę rozpoczęła w 1983 roku, kiedy zagrała w filmie "Wierna rzeka". Od 2013 roku wciela się w postać Aleksandry Chodakowskiej w popularnym serialu "M jak Miłość". To właśnie ta rola przyniosła jej największą rozpoznawalność. Jednak Małgorzata Pieczyńska nie jest kojarzona wyłącznie z grą aktorską.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak Małgorzata Pieczyńska dba o wygląd?
Oprócz niezaprzeczalnego talentu aktorskiego Małgorzata Pieczyńska jest również znana ze swojej imponującej sylwetki. Dzisiaj, będąc po sześćdziesiątce, aktorka nadal zachwyca swoją urodą, która jest wynikiem zdrowego trybu życia, diety i regularnych ćwiczeń. Pieczyńska często dzieli się swoimi doświadczeniami i poradami na temat zdrowego stylu życia w mediach.
- Zawsze byłam aktywna fizycznie, trenowałam akrobatykę sportową, jazdę konną, skoki do wody. Całe życie roznosiła mnie energia i intuicyjnie czułam, że potrzebuję sportu. Takie perpetuum mobilem im więcej wysiłku, tym więcej energii miałam - powiedziała Pieczyńska w rozmowie z portalem Ohme.
Aktualnie Małgorzata Pieczyńska skupia się przede wszystkim na jodze. Mimo początkowego sceptycyzmu teraz nie wyobraża sobie dnia bez tej formy aktywności. Często dzieli się na Instagramie fragmentami swoich sesji jogi.
Na jakiej diecie jest Małgorzata Pieczyńska?
W rozmowie z "Super Expressem" aktorka przyznała, że jest świadoma szkodliwości alkoholu dla zdrowia, dlatego stara się nie nadużywać go. Jednak nie zrezygnowała z niego całkowicie. Jak sama mówi, jest miłośniczką dobrego wina do obiadu i domowych nalewek, którymi chętnie częstuje swoich znajomych.
Pieczyńska zdecydowała się na rezygnację z jednego produktu: mięsa. Przeszła na dietę wegetariańską z trzech powodów: ekologicznego, zdrowotnego i etycznego.
- Nie chcę przyczyniać się do cierpienia zwierząt. Mięso zrobiło się niezwykle tanie i ludzie jedzą szalone ilości, co dla ekologii i zdrowia jest absolutnie niepotrzebne, a wręcz zagrażające - cytuje jej słowa portal kurierlubelski.pl.
Dodatkowo Małgorzata Pieczyńska stawia na produkty naturalne i ekologiczne. Jest wielką fanką roślin, ziół i grzybów. Regularnie przygotowuje herbaty ziołowe i domowe dżemy z płatków róż.
