Jak gotować jajka, by się dobrze obierały? Poznaj sprawdzone sposoby

Nie wszystkie jajka obierają się równie łatwo. Największe znaczenie ma ich świeżość. Bardzo świeże jajka mają niższe pH i mocniej przylegające błony pod skorupką, przez co po ugotowaniu trudno oddzielić łupinkę od białka bez uszkodzeń.

Jajka, które mają kilka dni, są łatwiejsze do obrania, ponieważ z czasem zwiększa się pH białka, a błona staje się mniej przylegająca. Jeśli chcesz ugotować jajka i obierać je bez wysiłku, lepiej sięgnąć po te, które leżały w lodówce przynajmniej kilka dni.

Wiele osób wrzuca jajka prosto z lodówki do gotującej się wody, a taka praktyka często kończy się ich pęknięciem. Kiedy zimne jajko trafia do wrzątku, nagła zmiana temperatury może spowodować pęknięcie skorupki i wypłynięcie białka, zanim zdąży się jeszcze ściąć.

Aby tego uniknąć, warto wyjąć jajka z lodówki kilkanaście minut wcześniej, żeby osiągnęły temperaturę pokojową. Można też włożyć je na chwilę do ciepłej wody przed gotowaniem. Dzięki temu nie tylko zmniejszasz ryzyko pęknięć, ale również uzyskujesz bardziej równomiernie ugotowane wnętrze.

Aby jajka dobrze się obierały, ważny jest nie tylko czas gotowania, ale też sposób, w jaki je wkładasz do garnka. Jajka możesz gotować na dwa sposoby: zaczynając od zimnej wody lub od razu wkładając do wrzątku. W przypadku drugiej metody jajko szybciej się ścina i lepiej odchodzi od skorupki, ale trzeba zachować ostrożność, by nie popękało. Jeśli wybierzesz zimną wodę, wrzuć je od razu do garnka i włącz minutnik w momencie, gdy woda zacznie wrzeć.

Dla uzyskania jajka na miękko gotuj je przez 5-6 minut, a na twardo 9-11 minut. Pamiętaj, że czas gotowania może się nieznacznie wydłużyć, jeśli w garnku znajduje się więcej jajek. Po ugotowaniu nie zostawiaj ich w gorącej wodzie, ponieważ to jeden z częstszych błędów. Od razu przełóż je do bardzo zimnej wody, najlepiej z kostkami lodu, aby zatrzymać proces gotowania i ułatwić obieranie.

Do wody, w której gotujesz jajka, możesz dodać kilka prostych składników, które ułatwią późniejsze obieranie. Jednym z popularnych sposobów jest wsypanie odrobiny sody oczyszczonej. Podnosi ona pH białka, dzięki czemu skorupka odchodzi trochę łatwiej, szczególnie przy świeżych jajkach.

Jeśli obawiasz się, że jajko pęknie w trakcie gotowania, dodaj do wody łyżkę octu lub odrobinę soli. Ocet przyspiesza ścinanie białka, a sól ogranicza jego wypływanie. Jeśli chcesz mieć realny wpływ na łatwość obierania, soda będzie najbardziej skuteczna, zwłaszcza jeśli gotujesz jajka prosto z lodówki.

Zimna woda to jeden z najprostszych i najskuteczniejszych sposobów na ułatwienie obierania jajek. Po ugotowaniu warto jak najszybciej przełożyć jajka do miski z bardzo zimną wodą, najlepiej z dodatkiem kostek lodu. Różnica temperatur powoduje, że białko oddziela się od błony pod skorupką, dzięki czemu łupinka łatwiej odchodzi.

Szok termiczny zatrzymuje też proces gotowania, dzięki czemu jajka mają dokładnie taki stopień ścięcia, jaki zaplanowano. Wystarczy kilka minut w zimnej wodzie, by jajka nie tylko się nie przegrzały, ale również były znacznie łatwiejsze do obrania.

Gotowanie jajek wydaje się proste, ale właśnie przez to łatwo popełnić błędy, które później utrudniają ich obieranie. Jednym z najczęstszych jest użycie bardzo świeżych jajek. Ich skorupka trzyma się zbyt mocno, co następnie prowadzi do uszkodzeń białka. Problemem może być także zbyt szybkie wyjęcie jajek z lodówki i wrzucenie ich od razu do wrzątku, ponieważ nagła zmiana temperatury prowadzi do pękania skorupki.

Z kolei przy zbyt długim gotowaniu żółtko robi się sine, a białko staje się twarde i gumowate. Równie ważne jest odpowiednie schłodzenie, ponieważ pominięcie zimnej kąpieli po gotowaniu powoduje, że jajko dalej się ścina, a skorupka trudniej odchodzi. Jeśli chcesz uzyskać dobry efekt, warto zadbać o każdy z tych etapów.