Doda zdradziła sekret swojej diety. Dietetyk komentuje

Dorota Rabczewska od lat zachwyca smukłą i wysportowaną sylwetką. W jednym z ostatnich wywiadów artystka wyznała, jak wygląda jej dieta. Słowa piosenkarki skomentowała doświadczona dietetyczka.

Kariera Doroty Rabczewskiej zaczęła się ponad 20 lat temu, kiedy to po raz pierwszy usłyszeliśmy ją w radiu jako wokalistkę zespołu Virgin, który odniósł ogromny sukces komercyjny. Po rozpadzie Virgin artystka nie zwolniła tempa i rozpoczęła karierę solową.

Doda zdążyła wydać już cztery solowe albumy, a od niedawna promuje swoją najnowszą trasę koncertową, która cieszy się ogromną popularnością. W jednym z ostatnich udzielonych wywiadów została zapytana o to, jak udaje się jej utrzymać sylwetkę pomimo tak napiętego grafiku. Okazało się, że artystka od kilkunastu lat konsekwentnie trzyma się kilku żelaznych zasad żywieniowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dorota Rabczewska od lat zachwyca swoją nienaganną, wręcz atletyczną sylwetką. Niedawno opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie swojej analizy masy ciała. Okazało się, że wokalistka waży 53 kg, a 75 proc. jej ciała stanowią mięśnie. Wiele osób zastanawia się, jak to możliwe, że mimo natłoku obowiązków zawodowych udaje się jej utrzymać formę. Rabczewska nie raz podkreślała, że miłość do sportu zaszczepił w niej jej tata, Paweł Rabczewski, sztangista, medalista mistrzostw świata i Europy.

A co z dietą? Artystka trzyma się kilku sztywnych zasad, dzięki którym udaje się jej utrzymać zgrabną sylwetkę przez tyle lat.

"Nie lubię słodyczy, jem bardzo zdrowo, nie jem fast foodów, nie piję jakichś słodkich, gazowanych rzeczy (...). Wiadomo, że każdy etap w życiu wiąże się ze swoimi prawami i szaleństwami, więc też zamknęłam etap imprezowania bardzo hucznie i z wielkimi rekordami, ale od wielu lat alkohol piję raz na trzy, cztery miesiące (...). Uważam, że kobiety po 35. roku życia powinny całkowicie zrezygnować z mięsa i alkoholu. Ja tak zrobiłam. Jestem na diecie bezglutenowej, bez laktozy, jem ryby, czasami dziczyznę, jeżeli mam taką ochotę, słucham się swojego organizmu. Cukru nie jem od 15 lat. Jeżeli mam ochotę na słodycze, to jem owoce, ale fruktozę do 14.00" - wyznała.

Dietę wokalistki skomentowała doświadczona dietetyczka kliniczna, dr Hanna Stolińska.

"Uważam, że pani Dorota jako osoba publiczna, która jest inspiracją dla wielu, zwłaszcza młodych osób swoją postawą do zdrowego stylu życia daje bardzo dobry przykład. Zwłaszcza w świecie tak wielu problemów z chorobą otyłościową i problemami metabolicznymi. Mówienie o zdrowych nawykach żywieniowych i regularnej aktywności fizycznej jest dobrym sposobem edukacji poprzez osoby wpływowe. Chwali się, że ogranicza mięso, je dużo warzyw i również dzięki temu nie ma potrzeby jedzenia słodkiego"- tłumaczy dr Stolińska w rozmowie z serwisem Plotek.

Dietetyczka miała jednak jedną obiekcję, co do restrykcyjności diety artystki. "Jedynie, na co zwróciłabym większą uwagę, to świadomość włączenia do komunikacji informacji, że ważne jest zachowanie zdrowej relacji z jedzeniem, to, że przy zdrowych nawykach każdego dnia, czasami można sobie odpuścić i zjeść coś mniej zdrowego czy poleżeć na kanapie" - wyjaśnia.