Kroję pomidory i układam w słoikach. Nie zalewam octem, ale nawet w zimie smakują jak prosto z krzaka
Pomidory to jedne z moich ulubionych warzyw, Chociaż dostępne są w sklepach przez cały rok, to ich smak pozostawia czasem wiele do życzenia. Aromat dojrzewających w słońcu pomidorów zachowuję w słoiku, przygotowując pyszną sałatkę.
Pomidory to dla mnie smak wakacji. Najlepiej smakują te prosto z krzaczka, wyhodowane w przydomowym ogródku lub kupione bezpośrednio od rolnika. W sklepach różne gatunki dostępne przez cały rok jednak ich skórka nie pachnie tak dobrze, a miąższ jest wodnisty. Jest jednak prosty sposób, aby dłużej cieszyć się smakiem letnich pomidorów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sałatka z pomidorów do słoików
Do przygotowania tej sałatki potrzebujesz zaledwie kilku prostych składników. Najważniejsze są dobrej jakości pomidory, których skórka pachnie letnimi wakacjami. Nawet jeśli nie masz swojego ogródka ze szklarnią, to nic straconego. Wybierz się na lokalny ryneczek i wybierz dojrzałe, czerwone pomidory. Do zalewy nie używam octu, aby nie przyćmił smaku pomidorów.
Składniki:
- 3 kg mięsistych pomidorów,
- 7 cebul,
- gorczyca,
- liście laurowe,
- pieprz czarny ziarnisty,
- pieprz czarny mielony,
- sól.
Sposób przygotowania:
- Pomidory dokładnie myję i usuwam szypułki. Kroję je w grube plastry. Nie obieram ze skórki.
- Cebulę obieram i kroję w cienkie plasterki.
- Słoiki dokładnie myję, wyparzam i osuszam.
- Warstwami układam w słoikach pomidory i cebulę, każdą z warstw obficie posypując solą i pieprzem. Jeśli wolisz delikatniejszy smak, możesz użyć mniej przypraw.
- Na sam koniec wsypuję trochę ziaren gorczycy i dorzucam liść laurowy. Zalewam przegotowaną, letnią wodą i szczelnie zakręcam.
- Słoiki pasteryzuję przez 5 minut we wrzącej wodzie. Powinna ona sięgać ok. ¾ wysokości słoika, nie dotykając przy tym nakrętki.
- Wyłączam palnik i zostawiam w garnku, aż słoiki ostygną.
- Następnie słoiki osuszam i przechowuję w chłodnym miejscu.
Takie pomidory będą świetnym dodatkiem do kanapek, mięs, obiadów czy nawet podczas grillowania. Pomidory do zaprawy nie powinny być zbyt dojrzałe, aby nie rozpadały się podczas krojenia. Ja najczęściej wybieram pomidory gałązkowe lub malinowe. Polecam zrobić od razu kilka słoików, bo znikają w mgnieniu oka.
