Moja szwagierka piecze to ciasto na święta. Cała blacha znika w mgnieniu oka

Skubaniec ze śliwkami to jedno z ciast, po którym szybko zostają same okruszki. Kruchy spód, śliwkowa masa oraz chrupiąca beza na samej górze to połączenie, które pokochasz od pierwszego kęsa. Świetnie sprawdzi się również na Boże Narodzenie.

Kiedy moja szwagierka przyniosła po raz pierwszy to ciasto na święta, nie wróżyliśmy mu specjalnej kariery - w końcu Boże Narodzenie to czas na makowce, serniki i pierniki. Jednak kiedy pokroiła ciasto na mniejsze kawałki i przyniosła na stół, natychmiast pojawił się las rąk. Wszyscy zachwalali aż miło i wymogli na niej obietnicę, że upiecze również w tym roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przygotowanie tego ciasta nie jest specjalnie czasochłonne, a deser zdecydowanie wart jest grzechu. Połączenie kruchego ciasta, słodkiej bezy, nadającej całemu ciastu lekkości i delikatnie kwaśnej śliwki tworzy harmonijną kompozycję smaków. Skubaniec sprawdzi się nie tylko na święta, ale również na inne mniejsze i większe okazje.

Składniki:

• 600 g śliwek,
• 420 g mąki,
• 220 g miękkiego masła,
• 140 g drobnego cukru
• 110 g cukru pudru,
• 5 jajek,
• 2 łyżki kaszy manny,
• 1 łyżka kakao,
• 1 i 1/2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią,
• 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
• szczypta soli.

Sposób przygotowania:

1. Do dużej miski przesiewam mąkę z proszkiem do pieczenia. Dodaję cukier z wanilią i cukier puder. Dorzucam masło i zagniatam. Dodaję żółtka i wyrabiam, aż powstanie jednolite ciasto.
2. Ciasto dzielę na trzy części, z czego jedna powinna być nieco większa niż dwie pozostałe. Jedną z mniejszych części ciasta owijam folią spożywczą i wstawiam do zamrażarki. Do drugiej mniejszej części ciasta dodaję kakao i ponownie wyrabiam. Owijam folią spożywczą i wstawiam do zamrażarki.
3. Większą część ciasta rozwałkowuję na placek o wymiarach formy. Przekładam go do wyłożonej papierem do pieczenia formy. W kilku miejscach nakłuwam widelcem. Formę wstawiam do lodówki.
4. Białka oddzielam od żółtek i ubijam ze szczyptą soli na sztywną pianę. Cały czas ubijając, stopniowo wsypuję cukier. Ubijam, aż powstanie sztywna i błyszcząca masa.
5. Z lodówki wyjmuję formę z kruchym spodem. Posypuję kaszą manną i układam pokrojone w plasterki śliwki.
6. Ciasto z dodatkiem kakao ścieram na tarce i posypuję nim śliwki.
7. Równomiernie wykładam ubite białka i posypuję startą na tarce jasną częścią ciasta.
8. Formę wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 st. Celsjusza i piekę około 35 minut. Wyjmuję i odstawiam do ostygnięcia. Przed podaniem kroję na porcje.