Wyglądają jak kultowe z PRL. Nie ma w nich jednak ani grama mięsa

Flaki to danie, które jednych przyprawia o dreszcze, a drugich z kolei o burczenie w brzuchu. Wiele osób odrzuca świadomość, z czego przygotowywana jest ta zupa i nie chcą nawet zdobyć się na odwagę, aby spróbować. Jest jednak pyszna, wegańska alternatywa, na którą skuszą się również ci, którzy na klasyczne flaczki od razu się krzywili. W wersji z boczniaków smakują obłędnie, a sam przepis jest naprawdę prosty. Jest sycąca, rozgrzewająca i niesamowicie pyszna.

Podroby silnie zaznaczyły swoją obecność w polskiej kuchni. Przedwojenne cynaderki, PRLowska smażona wątróbka z cebulką czy słynna zupa żółwiowa z ozorków to dania, którymi zajadali się dawniej nasi rodzice i dziadkowie. Dziś odeszły nieco do lamusa, a młodsze pokolenie krzywi się na ich widok. Flaczki dawniej często gościły na polskich stołach, ale coraz mniej osób przekonuje się do ich zjedzenia. Warto wtedy spróbować wersji bezmięsnej z pociętych boczniaków. Ich struktura dobrze naśladuje tę znaną nam z flaczków, a dzięki odpowiedniemu doprawieniu będą idealną zupą na chłodniejsze dni.

Składniki:

• 500 g boczniaków,
• 1 marchewka,
• 1 nieduża pietruszka,
• 500 ml bulionu warzywnego,
• 1 cebula,
• 3 łyżki oliwy,
• 1 ząbek czosnku,
• 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego,
• 1 łyżka mąki,
• 1 łyżeczka słodkiej papryki,
• 1 łyżka majeranku,
• 1-2 liście laurowe,
• 1/3 łyżeczki ostrej papryki,
• szczypta imbiru i gałki muszkatołowej,
• sól i pieprz do smaku.

Sposób przygotowania:

1. Boczniaki dokładnie myję pod bieżącą wodą i kroję w paseczki.
2. Marchewkę oraz pietruszkę obieram i ścieram na tarce o większych ogniach.
3. W garnku rozgrzewam oliwę i wrzucam starte warzywa. Podsmażam przez 2 minuty, dodaję boczniaki i smażę przez kolejne 2-3 minuty.
4. Zalewam całość bulionem i dodaję przyprawy: liść laurowy, słodką i ostrą paprykę, imbir, gałkę muszkatołową oraz pieprz. Gotuję przez 5 minut od momentu, aż bulion się zagotuje.
5. W międzyczasie na patelni podsmażam pokrojoną drobno cebulę. Gdy się zeszkli, dorzucam posiekany drobno lub przeciśnięty przez praskę czosnek oraz majeranek. Chwilę podsmażam i dodaję do garnka.
6. Do zupy dodaję również przecier pomidorowy. Na patelni po cebuli podsmażam mąkę i dodaję do niej stopniowo chochelkę wywaru, tworząc zasmażkę. Dodaję ją do zupy i zagotowuję.
7. Gotowe flaczki z boczniaków serwuję w towarzystwie pieczywa. Smacznego!