Ta kawa szkodzi na żołądek. Lepiej jej nie kupuj, jest lepsze rozwiązanie

Wyróżnia się trzy podstawowe gatunki kawy: robustę, arabicę i libericę. Gatunki te dzieli się na dziesiątki odmian, pododmian oraz tzw. hybryd. Na sklepowych półkach najczęściej znajdziemy arabicę i robustę. Te różnią się zarówno pod względem smaku, warunków uprawy, jak i działania na organizm. Osoby, którym dokuczają dolegliwości żołądkowe po spożyciu czarnego naparu, powinny rozważyć ograniczenie lub zrezygnowanie z kawy. Warto też wiedzieć, że gatunek gatunkowi nierówny - wyróżnia się mniej i bardziej drażniące. Zobacz, jakiej kawy unikać, jeśli męczy cię zgaga czy niestrawność.

Kawa Arabica jest bardziej wymagająca - preferuje wyższe położenia, gdzie panuje umiarkowany klimat i obfite opady deszczu. Uprawia się ją w górskich regionach Ameryki Środkowej i Południowej, a także w niektórych częściach Afryki i Azji. Robusta zaś jest bardziej odporna na warunki atmosferyczne i może rosnąć na niższych wysokościach oraz w obszarach o większej wilgotności. Jest głównie uprawiana w Afryce, Azji Południowo-Wschodniej i Brazylii.

Arabica jest uważana za odmianę kawy o delikatniejszym, bardziej złożonym smaku. Ma ona często lekko kwaskowaty i owocowy profil smakowy, z subtelniejszymi nutami czekolady, kwiatów i orzechów. Robusta natomiast ma bardziej wyrazisty smak, jest bardziej gorzka. Opisuje się go jako bardziej ziarnisty i orzechowy.

Robusta zawiera znacznie więcej kofeiny niż arabica. Wyższa zawartość kofeiny w robuscie sprawia, że jest bardziej pobudzająca. Arabica jest ceniona za swoją wyższą jakość smakową i jest zwykle droższa od robusty. Jest często preferowana przez miłośników kawy, baristów. Robusta zaś jest bardziej powszechna i tańsza, często wykorzystywana w kawie rozpuszczalnej i do mieszania z arabicą w celu zwiększenia zawartości kofeiny.

Skąd biorą się właściwości drażniące kawy? Do niedawna uważano, że problem stanowi zawarta w kawie kofeina. Ta w połączeniu z niskim (kwaśnym) pH wykazywać miała negatywne działanie na błonę śluzową żołądka i jelit. Rozwiązania upatrywano w kawie bezkofeinowej, ta jednak problemu nie wyeliminowała. Według najnowszych badań problemy żołądkowo-jelitowe po spożyciu kawy nie wywołuje kofeina, a woski, znajdujące się na powierzchni zielonych ziaren kawy. Woski te są grupą związków tłuszczowych, trudnych do strawienia w przewodzie pokarmowym.

Jeśli nie wyobrażasz sobie poranka bez filiżanki czarnego naparu, a masz problemy żołądkowe, wybieraj 100-proc. arabikę zamiast robusty. Robusta ma więcej kwasu chlorogenowego, odpowiedzialnego u niektórych za uczucie zgagi, niestrawności czy bólów żołądka. Arabica zawiera mniej kwasów, a woski, w jej przypadku, działają mniej drażniąco. Nieodzownym jest też trzymanie się zasady, że kawę należy pić po posiłku - nigdy na czczo. To sprawi, że substancje drażniące nie będą miały bezpośredniego dostępu do błony śluzowej żołądka.

Co ważne, zastosowanie powyższych sposobów może tylko złagodzić negatywny wpływ kawy na żołądek, lecz nie wyeliminuje problemu całkowicie.