W Polsce znalazł gigantycznego grzyba. Pokazał, o ile jest większy od dłoni

Przez ostatnie tygodnie w wielu regionach Polski bardzo często padał deszcz. To odpowiednia pora, by zaczęły rosnąć grzyby. Na Kaszubach pewien fan grzybobrania znalazł borowika. I to nie byle jakiego! Grzyb jest naprawdę ogromny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W lasach rośnie teraz mnóstwo grzybów, a grzybiarze już od samego rana je znajdują i zbierają. Nie każdy ma takie szczęście, jak pan Grzegorz z Kiełpin. Mężczyzna znalazł bowiem nietypowego grzyba. Borowik waży prawie aż 2 kilogramy, a jego kapelusz ma średnicę 36 cm. To wyjątkowy okaz, gdyż prawdziwki są o wiele mniejsze.

Jak podaje portal Express Kaszubski, ogromnego borowika znalazł pan Grzegorz, który na co dzień mieszka w Kiełpinach. Mężczyzna wysłał zdjęcie okazu do portalu. Od razu w oczy rzuca się jego wielkość. Jak podkreśla, gigantyczny grzyb będzie pokrojony i ususzony. Szczęśliwemu znalazcy gratulujemy i życzymy smacznego!

Descze zaczęły częściej padać. Lasy obrodziły - na to czekali wszyscy zapaleni grzybiarze. To czas, w którym możemy wybrać się na grzyby i przynieść pełne koszyki leśnych skarbów. Najwięcej okazów zbierzemy na Pomorzu, w Małopolsce i okolicach Lublina. Podobno można zebrać tam nawet 200 okazów w ciągu jednego dnia! Jednak nie każdy chce się dzielić szczegółami. Wszystko możemy sprawdzić na mapie grzybów, która jest regularnie aktualizowana. Zapaleni grzybiarze wrzucają też zdjęcia swoich zdobyczy. Niektóre robią wrażenie, ale grzyb pana Grzegorza z Kiełpin na długo zapadnie wszystkim w pamięć.