Zielone zioło wymiata złogi z jelit jak odkurzacz. Taki koktajl wypij z samego rana

Tego zioła używamy często, chociaż zwykle traktujemy je bardziej jako dekorację, niż ważny składnik potrawy. Tymczasem jest ono wyjątkowo zdrowe, a za każdą porcję nasz organizm serdecznie nam dziękuję. Dlaczego warto je spożywać i jak przygotować z niego prozdrowotny koktajl? Odpowiadamy.

Natka pietruszki nie jest ziołem, które jest Polakom obce, chociaż o jego właściwościach prozdrowotnych wie raczej niewiele osób. Tę błędną tendencję należy zmienić. Może dzięki temu będziemy po natkę pietruszki sięgać jeszcze częściej, a jej funkcja czysto dekoracyjna zmieni się na coś znacznie istotniejszego? Warto to przemyśleć!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podczas gdy świat kulinariów bagatelizuje kwestię występowania w kuchni natki pietruszki, tak zioło to od wielu lat odgrywa ważną rolę w medycynie naturalnej. Specjaliści od ziołolecznictwa wiedzą, że ta dostojna część pietruszki to skarbnica witamin i minerałów, które doskonale oddziałują na ludzki organizm.

Spożywając natkę pietruszki rzuconą niby od niechcenia na wierzch pomidorówki, dostarczamy sobie witaminy: A, C, E, K oraz tych z grupy B. Występuje w niej również sód, potas, magnez, cynk, miedź, fosfor i tak bardzo potrzebny nam zwłaszcza okresem jesienno-zimowym kwas foliowy. Te wszystkie mikro i makroskładniki decydują o tym, że natka pietruszki to zioło, które wspiera funkcjonowanie organizmu na wielu różnych płaszczyznach.

Ponieważ natka pietruszki to zioło o wielu prozdrowotnych składnikach, jego wpływ na zdrowie jest bardzo silny. Doskonale wzmacnia ona układ odpornościowy, wzrok, nerki i nadnercza. Reguluje poziom cukru i cholesterolu we krwi, a nawet łagodzi objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego.

Natka pietruszki to również działanie przeciwnowotworowe, wspieranie nerek i jelit. Oczyszczające działanie zioła sprawdza się zwłaszcza wtedy, gdy decydujemy się przemienić zioło na poranny koktajl. Polecamy wtedy połączyć zioło z sokiem z cytryny, miodem i wodą, a następnie całość zblendować. Może warto przemyśleć włączenie takiego napoju do zestawu porannych rytuałów?