Ani mielone, ani schabowe. Polacy sięgają coraz częściej po kotlety z konopi

W 2022 roku na rynku zadebiutował Hempeat (marka oferująca zamiennik mięsa na bazie białka ziaren konopi) i od razu trafił do restauracji. To był pierwszy etap dystrybucji tego typu produktów. Twórcy marki rozbudowali sieć współpracujących restauracji. Ten pomysł dobrze się przyjął, gdyż liczba takich restauracji w krótkim czasie przekroczyła 170. Teraz czas, by kotlety z konopi i inne produkty z tego składnika podbiły rynek konsumencki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Zaczynaliśmy, oferując nasze produkty restauracjom, hotelom i m.in. cateringom pudełkowym. Naszego Hemptrucka można było spotkać na największych festiwalach muzycznych w Polsce. W ten sposób zdobyte doświadczenia pomogły nam stworzyć produkty, które obecnie oferujemy w sklepach. Nadal naszym najważniejszym wyróżnikiem są konopie" – mówi Maciej Partyka, współtwórca Hempeat cytowany przez spidersweb.pl.

Marka Hempeat jest zdania, że rynek został zdominowany przez produkty z grochu oraz soi. Dlatego też jako alternatywę proponuje konopie, które są ekologiczne i odżywcze. Na rynek zaczęto wprowadzać także mrożone produkty roślinne, które można długo przechowywać w zamrażarce. Zyskują one coraz większą popularność na Zachodzie. Firma Hempeat zaczęła też rozbudować sieć sprzedaży detalicznej w Polsce, a następnie wprowadzić ich produkty na rynek zagraniczny.

- Na listopadowych targach Plant Based World Expo w Londynie nasze stoisko i marka cieszyły się dużym zainteresowaniem. Zwłaszcza wśród klientów z krajów niemieckojęzycznych i Skandynawii. Nasze produkty wyróżnia świetny smak połączony z walorami ekologicznymi. Uprawa konopi jest znacznie bardziej zrównoważona niż innych roślin, na których bazują inne zamienniki mięsa– tłumaczy Maciej Partyka.