Mało kto wie, że liście tej rośliny są jadalne. Właśnie trwa sezon

Specjaliści z dziedziny dietetyki są zgodni co do tego, że liście kalarepy są najbogatszą w składniki odżywcze częścią tego warzywa. Szkoda więc, by tak cenny produkt lądował w koszu. Zwłaszcza teraz, w sezonie, kiedy kalarepa jest najsmaczniejsza. Zobacz, dlaczego warto jeść liście kalarepy oraz jakie mają zastosowanie w kuchni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Regularne spożywanie kalarepy przyczynia się do poprawy wielu parametrów zdrowotnych. Możemy zauważyć lepszy wzrok, większą odporność na wirusy, wyrównane ciśnienie tętnicze, a także równomierne działanie serca. Wszystko to zawdzięczamy niewielkiej zielonej kulce, która jest źródłem niemalże wszystkich witamin i minerałów, jakie nasz organizm potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania.

Co jednak warte podkreślenia, to liście kalarepy są najbogatszą w składniki odżywcze częścią tego warzywa. Właśnie w nich znajduje się duża ilość żelaza, które jest niezbędne dla osób cierpiących na anemię. Liście kalarepy charakteryzują się także zdecydowanie większą zawartością witaminy C w porównaniu do części okrągłej. Będą więc odpowiednie dla osób z obniżoną odpornością.

W liściach kalarepy znajdziemy także spore ilości chlorofilu (zielonego barwnika), który jest naturalnym związkiem o właściwościach antyoksydacyjnych. Spożywanie chlorofilu jest szczególnie wskazane dla osób, które mają problemy z wątrobą lub pęcherzykiem żółciowym. Związek ten przyspiesza usuwanie toksyn z organizmu. Chlorofil ma także właściwości regulujące perystaltykę jelit, działa przeciwzapalnie i łagodząco, a także przyspiesza gojenie ran.

Najlepiej na surowo - w surówkach i sałatkach. W ten sposób zachowamy wszystkie składniki odżywcze. Możemy także zblanszować liście lub delikatnie je podgotować. Należy jednak pamiętać, że w procesie gotowania zniszczeniu ulega chlorofil, przez co liście tracą swoje cenne właściwości.

W liście kalarepy można zawinąć gołąbki, a pokrojone i delikatnie zblanszowane mogą "udawać" szpinak. Ponadto można z nich przygotować fantastyczne zielone pesto, a także dorzucać do zapiekanek czy zup. Warto pamiętać, że smak liści jest bardzo delikatny.

Pesto z liści kalarepy skradnie podniebienia najbliższych. Przygotuj je tak, jak każde inne pesto. Potrzebujesz: liści kalarepy, oliwy, twardego sera startego na tarce, ulubionych orzechów lub pestek, soli, pieprzu, czosnku i soku z cytryny. Składniki wystarczy zblendować, a powstałe pesto podać do makaronu z kurczakiem lub - nieco awangardowo - z jajkiem do ziemniaków.