Monika Olejnik ma 67 lat i figurę jak marzenie. Wykluczyła z diety popularny składnik

Monika Olejnik, popularna dziennikarka i prowadząca program "Kropka nad i", w wieku 67 lat zachwyca nie tylko swoją energią i witalnością, ale również imponującą sylwetką. Co stoi za jej doskonałą kondycją? Odpowiedź nie tkwi tylko w intensywnych treningach, ale także w świadomym podejściu do odżywiania. Dowiedz się, dlaczego Monika Olejnik zdecydowała się wykluczyć z diety jeden popularny składnik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gwiazda od wielu lat prowadzi aktywny tryb życia. Regularnie uprawia sport, a jej ulubionymi dyscyplinami są bieganie, jazda na rowerze i pływanie. Trenuje również siłowo, aby zachować smukłą sylwetkę i mięśnie.

Olejnik przyznaje, że nie zawsze dbała o swoje zdrowie. W przeszłości jej dieta składała się głównie z herbatników i... pracy, co negatywnie odbijało się na jej sylwetce. Zmianę wprowadziła, gdy zaczęła pracować nad sobą i swoimi nawykami żywieniowymi.

Oprócz aktywności fizycznej Monika Olejnik dba również o zdrową dietę. Kluczowym aspektem jej jadłospisu jest ograniczenie spożycia mięsa. Początkowo dziennikarka wyeliminowała z diety czerwone mięso, ograniczając się do drobiu. Z czasem jednak zrezygnowała również z niego.

Dziennikarka jest również wielką fanką kuchni włoskiej. Często wybiera potrawy takie jak ostry krem z pomidorów czy kaszę smażoną z warzywami. W jej diecie znajdują się również ryby i owoce morza, które są bogate w białko i zdrowe tłuszcze.

Monika Olejnik, mając 67 lat, udowadnia, że tajemnica zdrowia i doskonałej formy nie polega wyłącznie na intensywnych treningach, ale także na świadomym i zrównoważonym podejściu do żywienia. Wyeliminowanie mięsa z jej diety, a jednocześnie wprowadzenie różnorodnych, zdrowych potraw, wsparte regularną aktywnością fizyczną, to recepta na długowieczność i pełną energii starość.