Podpatrzyłem, jak teść zawija mięso w folię i układa w garnku. Po dwóch godzinach na stole ląduje swojska kiełbasa

Ten przepis to dla mnie prawdziwa rewolucja, bo nie przepadam za większością kiełbas ze sklepów. Mam im również sporo do zarzucenia, jeśli chodzi o składniki, których — według producentów — nie może tam przecież zabraknąć. Przemysłowcy sami zasłużyli sobie na mocno ograniczone zaufanie, toteż wolę sięgnąć po przepis na domową kiełbasę, niż udać się do sklepu.

Inna sprawa to to, że domowa kiełbasa, na którą przepis za chwilę przedstawię, jest po prostu bardzo smaczna. Recepturę przedstawił mi teść i gwarantował jej skuteczność. Ja już spróbowałem; wyszło pysznie i na pewno będę wracał do tego przepisu jeszcze wiele razy. Jak będzie u ciebie? Koniecznie daj mi znać!

Składniki:

• 750 g karkówki,
• 350 g surowego boczku,
• 5 ząbków czosnku,
• 20 g majeranku,
• 10 g kolendry w ziarnach,
• 80 ml wody,
• 20 g soli,
• pieprz w ziarnach.

Sposób przygotowania:

1. Karkówkę i boczek umyj, a następnie osusz. Ząbki czosnku obierz. Teraz połącz oba składniki i zmiel je w maszynce.
2. Kolendrę i pieprz utrzyj w moździerzu. Wymieszaj je z solą i majerankiem, a następnie całość wsyp do zmielonego mięsa. Dodaj również wodę. Całość bardzo dokładnie wymieszaj dłońmi.
3. Przygotuj rękaw do pieczenia. Powinien mieć przynajmniej 40 centymetrów długości. Rozetnij go z jednej strony tak, żeby można go było rozłożyć na płasko.
4. Na środek rękawa wyłóż mięso. Zawiń w rulon, formując kształt kiełbasy. Końcówki zawiąż mocno sznurkiem, a całe mięso owiń jeszcze folią spożywczą.
5. W garnku zagrzej wodę. Powinna mieć 80 stopni Celsjusza. W takiej temperaturze parz kiełbasę przez godzinę.
6. Na koniec wyjmij kiełbasę z wody i ostrożnie rozwiń. Pokrój w plastry i podawaj, jak tylko chcesz. Na kanapkach sprawdza się doskonale. Smacznego!