Przypalony garnek wyczyścisz w mgnieniu oka przy pomocy warzywa. To naprawdę działa
Dziś przychodzę z czymś wyjątkowym, a mianowicie genialnym trikiem czyszczącym. Pomoże on uratować nawet mocno przypalony garnek. Nie wierzysz? Przeczytaj ten artykuł do końca, a wszystko stanie się jasne!
Uwielbiam spędzać czas w swojej kuchni. I od razu muszę coś zaznaczyć, lubię gotować i piec. Jeśli chodzi o porządki, to z nimi bywa już różnie. Dlaczego? Otóż jestem straszną pedantką i drażni mnie nawet najmniejsza plama, a kiedy nie mogę się jej pozbyć, to nie jest kolorowo.
Potrafię chodzić nabuzowana i podenerwowana nawet przez kilka dni przez tak błahy szczegół. Dlatego też nie powinien zdziwić cię fakt, że na co dzień szukam i testuje przeróżne triki czyszczące. I dziś właśnie o takim patencie będzie po raz kolejny mowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Domowe sposoby są niezawodne
Do niedawna byłam przekonana, że porady z czyszczeniem przypalonego garnka ketchupem nic nie przebije. Oczywiście bardzo się myliłam. Okazuje się bowiem, że tego typu zabrudzenia można wyczyścić również przy pomocy warzywa.
Tak, dobrze przeczytałeś. Nawet sporą warstwę spalenizny z garnka pomoże skutecznie usunąć niepozorny ziemniak. Co trzeba zrobić i jak go użyć? Śpieszę z odpowiedzią!
Jak wyczyścić przypalony garnek przy pomocy ziemniaka?
Zanim zdradzę ci dokładną instrukcję postępowania, to dodam, że również byłam początkowo sceptycznie nastawiona do tego pomysłu. Moja dobra znajoma Monika, przekonała mnie jednak, żebym spróbowała. Tak też zrobiłam i muszę wyznać, że był to prawdziwy strzał w 10, dlatego wiem, że u ciebie ta metoda również się sprawdzi. Po prostu nie ma innej opcji!
Aby patent z ziemniakiem zadziałał, musisz postępować zgodnie z poniższą instrukcją. Po pierwsze zasyp powstałe zabrudzenie sporą warstwą soli.
Następnie weź surowego ziemniaka i przetnij go na pół. Teraz potraktuj warzywo jak gąbkę i zacznij pocierać nim powstałe zabrudzenia. Po kilku minutach usunięcie nawet największych plam nie powinno być problemem. I to wszystko!
Zanim się pożegnamy, koniecznie daj mi znać, czy znałeś wcześniej sztuczkę z surowym ziemniakiem, którą opisałam wyżej. A może na co dzień stosujesz inne skuteczne rozwiązania? Jeśli tak, napisz mi o nich coś więcej. Z chęcią przetestuje w swojej kuchni kolejne domowe metody!
