Za tę jagodziankę zapłacisz fortunę. Kosztuje więcej niż obiad dla całej rodziny

Jagodziankowe szaleństwo ogarnęło Polaków. Rekordowe ceny bułek z owocami, podyktowane ograniczoną dostępnością i sezonowością produktu, niejednej osobie spędziły sen z powiek. Widząc cenę tej jagodzianki, przetrzesz oczy ze zdumienia.

Patrząc na ociekające jagodami i chrupiące od kruszonki jagodzianki nie sposób nie skusić się na taki deser. Tym bardziej że kupić go można tylko przez krótki czas. Ceny bywają różne, bo u Magdy Gessler jedna drożdżowa bułka to koszt 30 zł. Nie oznacza to jednak, że znana restauratorka wyznacza trend, bo smaczne jagodzianki można znaleźć średnio za 15 zł. Chyba że ma się ochotę na "jagodziankę gigant" z katowickiej restauracji BUŁKĘS.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sezon na jagody jest krótki, bo trwa zwykle od połowy czerwca do końca lipca. Na dodatek zbiory nie są łatwe, a kupno owoców to drogi interes. Im mniejsza dostępność, tym większa cena. Za litr jagód trzeba zapłacić 20-30 zł, do tego koszt pozostałych składników, prąd, podatek i pracownicy. No i oczywiście marża, bo sprzedawcy chcą zarobić na tak pożądanym deserze. I w ten sposób jagodzianki stają się dobrem luksusowym.

Cena jagodzianki od Magdy Gessler przestanie robić wrażenie po tym, co przeczytasz za chwilę. W ofercie jednej z katowickich restauracji pojawiła się jagodzianka gigant. Wypełniony jagodami wypiek kosztuje, uwaga, 99 zł.

W środku aż 500 g świeżych jagód, a cała waży ponad 1 kg! Idealna dla każdego wielbiciela jagodzianek i jako wyjątkowy prezent. Zamówienia przyjmujemy w wiadomości prywatnej minimum z 3-dniowym wyprzedzeniem - czytam na profilu lokalu.

Na filmiku zamieszczonym w mediach społecznościowych lokalu widać, że owoców tam zdecydowanie nie brakuje. Na dodatek to deser, którym z pewnością można podzielić się nawet z kilkoma osobami. Cena wciąż jednak robi wrażenie, bo w takiej kwocie zjeść można nawet obiad nad polskim morzem.

W komentarzach pojawiają się głosy zachwytu i oznaczenia znajomych, którym rzuca się wyzwanie zjedzenia jagodziankowego giganta. Warto zapłacić za niego prawie 100 zł?