Anna Lewandowska zdradziła swój sposób. Ma płaski brzuch, nawet jak wstaje od świątecznego stołu

Anna Lewandowska, trenerka personalna i dietetyczka, zachwyca formą i wypracowaną figurą. Na jej blogu hpba.pl, wśród porad dotyczących zdrowego odżywania, znajdziemy też wpisy odnoszące się do tego, jak poradzić sobie w tak trudnym dla utrzymania formy okresie, jakim są święta. Ekspertka udzieliła kilku porad, dzięki którym łatwiej będzie wbić się w sylwestrową sukienkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ania Lewandowska poleca rozpocząć dzień od posiłku białkowo-tłuszczowego (np. jajecznicy z warzywami na maśle klarowanym). Trenerka tłumaczy, że takie zestawienie składników pozwoli zaspokoić apetyt i zapobiegnie wahaniom cukru we krwi.

"Będziesz się czuć dłużej najedzony i unikniesz całodziennego myślenia o kolacji wigilijnej" - dodaje Lewandowska.

Kolejną radą trenerki jest przygotowanie żołądka do kolacji wigilijnej - wystarczy wypić dwie szklanki gorącej wody z cytryną lub z octem jabłkowym przed świętowaniem. Lewandowska podkreśla, by między posiłkami popijać zieloną herbatę, kompot z suszu lub ciepłą wodę, przestrzega jednak przed bezpośrednim popijaniem jedzenia - to zaburza procesy trawienne.

Ania Lewandowska wskazuje wprost, by cieszyć się jedzeniem podczas świąt, ale zachowując przy tym umiar. Jeżeli masz ochotę na każdą z serwowanych podczas Wigilii potraw, po prostu je zjedz, ale zamiast dziesięciu pierogów, sięgnij po trzy. Lewandowska wspomina w tym miejscu o umiejętności odmawiania, którą warto wykazać się właśnie w takich sytuacjach.

"Rób przerwy między potrawami" - radzi trenerka na swoim blogu. "Jedz małymi kęsami i dokładnie żuj pokarm. Zapewni to jego lepsze trawienie. Jeśli już musisz sięgnąć po pieczywo, wybierz to ciemne. Pieczywo możesz jeść cały rok, nie lepiej w zamian zjeść inne przysmaki?" - dodaje.

Do potraw ciężkostrawnych warto dodać kminek - poprawi trawienie. Używaj zdrowych tłuszczy - one również pozytywie wpływają na układ trawienny. Lewandowska tłumaczy, że dobrze jest rozpocząć kolację od deseru/węglowodanów, gdyż trawią się najszybciej, a na końcu zjeść białko. Poleca również eksperymentowanie w kuchni i przygotowanie choć jednego dania bez cukru i pszenicy.

Na noc sięgnij po melisę (uspokoi wątrobę) lub koper włoski, który usprawni trawienie. Natomiast następnego dnia, od rana, popijaj herbatę z pokrzywy, która pomoże pozbyć się nadmiaru wody z organizmu. Warto też poruszać się, wybrać się na spacer, pobiegać, spędzić czas w plenerze.

"Wyluzuj, jedz rozważnie, a gdyby pośliznęła Ci się delikatnie noga, nie miej później wyrzutów sumienia. Pamiętaj ze układ nerwowy jest mocno powiązany z układem trawiennym" - dodaje na końcu Lewandowska.