Bosacka pokazała, co zaczęło się dziać z cenami mleka. Aż trudno w to uwierzyć

Katarzyna Bosacka po raz kolejny pochyliła się nad cenami w polskich marketach. W czasie kryzysu i licznych podwyżek drożeje kolejny produkt. W niektórych domach używa się go codziennie.

Wstępne prognozy zakładają, że inflacja w październiku wynosiła ok. 18%. Byłby to najgorszy odczyt od 1996 roku!

Zbliżający się okres grzewczy będzie dodatkowym obciążeniem dla domowego budżetu. Wraz ze wzrostami cen energii rosną też ceny w sklepach. Nikogo nie dziwi już absurdalnie drogi cukier czy olej. Inflacja nie ominęła też jednego z podstawowych produktów spożywczych, który do tej pory kosztował grosze.

Niezauważanie wzrosły też ceny mleka. Warto podkreślić, że od 14 lat jego spożycie statystycznie rośnie. Rocznie jest to nawet 225 litrów produktów mlecznych. Dodajemy je do kawy, owsianki, kaszy mannej dla dzieci. Robimy ciasta, naleśniki i placuszki. Katarzyna Bosacka, zaalarmowana przez jedną ze swoich czytelniczek, przyjrzała się cenom mleka w marketach.

Za litr mleka w supermarkecie (3,2%) zapłacić trzeba nawet 4,99 zł. Mniej wydamy na o,5% mleko marki własnej- 2.99 zł. Osiedlowe sklepiki wyciągną z naszego portfela jeszcze więcej, bo ceny rozpoczynają się od 5,49 zł.  Mleko znajduje się w dolnej części piramidy żywienia, co oznacza, że powinno na stałe gościć w naszej diecie. Zamiennie możemy używać jogurtów, kefirów czy maślanek.

Czytelnicy zwrócili również uwagę na jeden problem:

Zauważyłeś wzrost cen mleka?Przepis na mięso z kurczaka w słoiku znajdziesz na naszym kanale YouTube