Jak wynieść wielkanocne potrawy na wyższy poziom smakowitości? Wypróbuj kilka kulinarnych trików

Świąteczne kucharzenie

Wielkanoc to idealna okazja, by dać upust swojej kulinarnej kreatywności. Zapraszamy bliskich do wspólnego stołu, by świętować i cieszyć się swoim towarzystwem. Przygotowujemy dobrze znane dania, bez których nie wyobrażamy sobie świąt. Od czasu do czasu warto je choć odrobinę zmienić i uwspółcześnić, by uczta stała się wyjątkowa, a każde z dań jedyne w swoim rodzaju. Nawet drobne modyfikacje zrobią wrażenie, a wprowadzenie ich w życie wcale nie musi być czasochłonne i trudne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jajka na pierwszym planie

Gdy myślimy o wielkanocnym posiłku, jednym z pierwszych składników, które przychodzą nam na do głowy, są jajka. Nic dziwnego – są tradycyjnym elementem koszyczka. Królują również na świątecznym stole. Alternatywą dla tradycyjnych, gotowanych jaj z majonezem będą apetyczne jaja marynowane w burakach, dzięki czemu białko uzyska różowy odcień.

Pięknego efektu nada jajom kolorowy farsz przyozdobiony ziołami z Zieleniaka czy drobno posiekanym szczypioriem, skropiony dla podbicia smaku kilkoma kroplami oleju rzepakowego Ollineo. Pamiętajmy, że bardzo ważne jest pochodzenie naszych jajek – aby mieć pewność co do ich rodzaju, wybierzmy sprawdzoną markę, np. jajka z wolnego wybiegu od Kokoszki.

Składniki wysokiej jakości

Obficie zastawiony stół może kojarzyć się z odpowiednim przygotowaniem gospodarza. Jednak często zapominamy, że to jakość produktów serwowanych gościom jest najważniejszą kwestią podczas tak wyjątkowych okoliczności. Wielkanoc to dobra okazja do przyjrzenia się skrupulatnie temu, co decydujemy się włożyć do koszyka i wykorzystania najlepszych składników. Buszując po sklepach Netto warto szukać na półkach marek własnych, które oferują świetną jakość w atrakcyjnej cenie. Warzywa w Netto znajdziemy pod marką własną z Zieleniaka, nabiał to Miletto, jajka – od Kokoszki, a mięsa i wędliny – jako marki własne Sztuka mięsa i Mistrz Rohus. Jakość to gwarancja smaku – ufając jej możemy mieć pewność, że nasze dania, nawet te najmniej skomplikowane, podbiją podniebienia naszych gości.

Wiosenne przystawki

Choć wielkanocna uczta kojarzona jest głównie z potrawami mięsnymi, warto pozostawić przestrzeń dla tego, co przynosi nam nowy sezon. Wiosna to jeden z najbardziej zachwycających momentów w sezonowym gotowaniu – świeże i chrupiące nowalijki będą apetycznym uzupełnieniem bardziej treściwych dań. Wykorzystajmy warzywa takie jak szparagi, które możemy podać z masłem Miletto i płatkami smażonego czosnku z Zieleniaka, rzodkiewki, szczypiorek czy rzeżuche jako dodatek do pasztetu jajecznego, a także sałatę i roszponkę skropione sokiem z cytryny i olejem rzepakowym Ollineo, które będą idealnym zielonym uzupełnieniem dania głównego.

Chcąc przygotować prawdziwą ucztę w gronie bliskich, nie zapomnijmy o zaserwowaniu kilku niewielkich talerzyków z warzywnymi przekąskami – świeżym ogórkiem, pomidorami przełożonymi mozarellą i skropionymi oliwą, albo z selerem naciowym i słupkami młodej marchewki w towarzystwie hummusu Happy Vege. Goście będą mogli spróbować tego, na co będą mieli ochotę, a drobne przystawki pięknie ozdobią wielkanocny stół.

Nieszablonowy sposób podania

Kulinarny sukces tkwi w szczegółach – na świątecznym stole liczy się każdy detal. Szykując wielkanocny stół, zadbajmy o to, by dania pięknie się prezentowały. Faszerowane jaja umieśćmy na paterze, a duże i ozdobne tace wypełnijmy świeżymi, wiosennymi warzywami. Tradycyjne dania również możemy podać w ciekawy, niecodzienny sposób – np. świąteczną pieczeń możemy pokroić na nieco mniejsze kawałki i podać na kawałeczkach świeżego chleba, z domowym sosem chrzanowym ze śmietaną Miletto i świeżo zmielonym pieprzem Premieur.

Niezwykły czas, wyjątkowe przepisy

Wielkanoc to przede wszystkim czas, który spędzamy z naszymi bliskimi. Pamiętajmy zatem o tym, co najważniejsze – to rozmowy, nadrabianie zaległości i tworzenie rodzinnych wspomnień. Nawet jeśli kulinarne eksperymenty były dla nas wyzwaniem, w ostateczności nie ma to znaczenia, bo widok zachwyconych domowników niemogących doczekać się, by spróbować naszych dań, potrafi wynagrodzić cały trud włożony w przygotowania. Cieszmy się wspólnym czasem, wypróbujmy sprawdzone receptury, takie jak żurek, sernik kanadyjski czy pieczeń wołowa, a także zaplanujmy świąteczny okres w taki sposób, by docenić jego urok i smak każdego kęsa.