Pokazał ceny gofrów we Francji. Nasze w Sopocie to taniocha

Podczas wakacyjnego urlopu nad polskim morzem nie da się nie zauważyć budek, które kuszą słodkim zapachem pieczonych gofrów. To smak bałtyckich deptaków i źródło niejednego paragonu grozy. Narzekanie na ceny gofrów w Polsce szybko się skończy, gdy zobaczysz, ile trzeba zapłacić za słodką przekąskę w europejskiej stolicy mody.

Z bitą śmietaną, frużeliną, cukrem pudrem czy może szalona kompozycja z piankami, wiórkami kokosowymi i słonym karmelem - pomysłów na podanie gofrów jest cała masa, a sprzedawcy prześcigają się czasem w patentach, jak przyciągnąć klientów. Specjalnie robić tego jednak nie trzeba, bo wiele osób nie wyobraża sobie wyjazdu nad morze bez zjedzenia gofra. Ceny bywają wysokie i rosną wraz z liczbą składników. Zanim jednak złapiesz się za kieszeń i pokręcisz głową z niedowierzaniem przed tablicą z goframi w Sopocie, zobacz, ile zapłacić trzeba za taki przysmak za granicą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przechadzając się sopockim Monciakiem, gofry znajdziemy niemal na każdym rogu. Rozstrzał cen jest dość spory - gofry z cukrem pudrem znajdziemy od 9 zł, ale wybierając gofry z bitą śmietaną i owocami zapłacić możemy nawet 27 zł. Mało osób decyduje się na podstawową wersję, w końcu na urlopie warto czasem zaszaleć. Przy czteroosobowej rodzinie suma na paragonie robi się naprawdę spora, więc i komentarzy na temat drożyzny nie brakuje.

Jest drogo i nie zapowiada się, żeby miało być taniej. Ceny półproduktów rosną, do tego utrzymanie lokalu i konieczność rozplanowania sezonowego zysku tak, aby wystarczył na utrzymanie biznesu przez cały rok. Nie oznacza to jednak, że nie możemy sobie czasem ponarzekać.

Z narzekania na ceny gofrów nad morzem szybko można się wyleczyć, zaglądając na stoiska w innych państwach. Trwające właśnie Igrzyska Olimpijskie przyciągnęły do stolicy Francji tłumy turystów, którzy z zapartym tchem śledzą poczynania sportowców. Na ulicznych straganach znaleźć można wiele przysmaków, nie tylko paryskie croissanty czy ślimaki z masłem ziołowym. Przebywający obecnie w Paryżu influencer Jakob Kosel wrzucił zdjęcie ceny gofrów. Na jej widok odechciewa się deseru.

Ceny rozpoczynają się od 10 euro za sztukę. Chociaż teoretycznie nie powinno przeliczać się cen za granicą na złotówki, to zarabiając w naszej walucie, po prostu nie da się tego nie zrobić. Prawie 43 złote za gofra w Paryżu szybko sprawi, że polskie morze okaże się być naprawdę tanie.

Cóż, nie od dziś wiadomo, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.