Wylewasz szumowiny z rosołu? Nigdy więcej nie popełniaj tego błędu!
Rosół jest zupą, którą gotuje się na wiele wyjątkowych okazji. Niezwykle trudno jest wyobrazić sobie niedzielę bez tej zupy. Czy podczas gotowania rosołu zdejmujesz szumy? Jeśli tak, to sprawdź dlaczego nie należy ich wyrzucać. Okazuje się, że mogą być szczególnie pomocne w jednej dolegliwości.
26.03.2023 | aktual.: 26.03.2023 08:56
Z rosołem jest tak, że każdy ma na niego swoją rodzinną, tradycyjną recepturę. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku szumowiny, która pojawia się na tej zupie podczas gotowania. Jedni ją zdejmują i wylewają, a inni niczym się nie przejmują i gotują bulion dalej. A do której grupy ty należysz? Jeśli wylewasz szumy z rosołu, to sprawdź, dlaczego nie należy tego robić.
Rosół z szumami czy bez - czym powinna wyróżniać się najlepsza zupa?
Na sukces w postaci aromatycznego rosołu składa się wiele istotnych czynników. To nie tylko świeże i najlepsze mięso, włoszczyzna i najbardziej aromatyczne przyprawy, ale również techniki gotowania i patenty, dzięki którym rosół staje się dużo lepszy.
Składniki w nim zawarte korzystnie wpływają na funkcjonowanie naszego organizmu. Pamiętaj, że im dłużej gotuje się ta popularna zupa, tym jest bardziej wyrazista i aromatyczna. Kluczową rolę w tym wszystkim odgrywa również usuwanie szumowiny, która pojawia się podczas gotowania.
Jedni bez wahania, niemal od razu się jej pozbywają i następnie wylewają, a inni niczym się nie przejmują i kontynuują dalsze gotowanie. I to właśnie ta druga grupa postępuje prawidłowo. Dlaczego? Okazuje się, że szumy mogą być pomocne w niektórych schorzeniach. Ich usunięcie powoduje, że zupa traci pewne właściwości. Co prawda, nie pozbawisz rosołu smaku i swojej wyrazistości usuwając z niego szumowiny, ale przynajmniej dwa razy zastanowisz się zanim je zbierzesz.
Dlaczego nie należy wylewać szumów z rosołu?
To prawda. Jeśli gotujesz rosół, to szumowiny, które pojawiają się na zupie, mogą obrzydzać. Dlatego też, tak wiele osób się ich pozbywa. Nie jest to jednak dobre rozwiązanie. Szumy to nic innego, jak ścięte białka z gotowanych składników. Jeśli decydujesz się je zebrać i następnie wyrzucić, to tym samym pozbywasz się z zupy cennego kolagenu, który może być szczególnie pomocny w poprawie stanu skóry, czy w leczeniu obolałych stawów w chorobach reumatoidalnych.
Jeśli zdecydujesz się zachować szumy na rosole, to miej świadomość, że zatrzymasz w nim te wartościowe dla organizmu składniki. Będą one szczególnie pomocne w jego regeneracji i odnowie. Klarowny wywar, który powstaje po zebraniu szumów, można uzyskać na wiele innych prostych sposobów, o których wspominaliśmy w tym artykule.
A na drugie danie przygotuj kotlety ziemniaczane z serem. Przepis znajdziesz na naszym kanale YouTube: