Tomasz Strzelczyk robi śledzie po diabelsku. Jeśli chcesz zebrać owacje, wypróbuj ten przepis
Śledzie według przepisu Tomasza Strzelczyka wspaniale odnajdą się na świątecznym stole. Pokochają je fani intensywnych ziołowych aromatów i szczypiącej w język pikantności. Nie bez powodu kucharz nazywa je śledziami po diabelsku. Konieczne zapisz sobie ten przepis.
Tomasz Strzelczyk śledzie w tym wydaniu nazywa karnawałowymi, na bogato (aromatu i smaku im nie brakuje) lub po diabelsku - to za sprawą ostrej papryczki, która dodaje pikanterii potrawie. Kucharz poleca, by śledzie ułożyć naprzemiennie z warzywami w dużym słoiku. Tak przygotowane zachwycają nie tylko smakiem, ale i prezentacją.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Roladki wieprzowe z pysznym farszem. Idealna na rodzinny obiad
Śledzie według Tomasza Strzelczyka. Na bogato
Tomasz Strzelczyk proponuje przepis na śledzie po diabelsku z pikantną nutą, skąpane w oliwie z dodatkiem aromatycznych przypraw, suszonych pomidorów, czosnku i kaparów. Jeśli nie przepadasz za tymi ostatnimi, możesz użyć ogórków konserwowych. Pamiętaj również, by nie przesadzać z solą, gdyż same śledzie mogą być wystarczającą słone.
Strzelczyk wcześniej odkłada śledzie to namoczenia. W swoim przepisie użył płatów śledziowych à la matjas, które zanurzył na cztery godziny w wodzie wymieszanej z octem spirytusowym (w proporcji 1 litr wody: 2 łyżki octu spirytusowego 10 proc.). Kucharz podkreśla też, że cebula nie musi być w tym przepisie traktowana wrzątkiem, gdyż śledź w zalewie postoi kilka dni, zanim zostanie skonsumowane, a więc cebula zdąży zmięknąć.
Śledzie po diabelsku Tomasza Strzelczyka. Przepis
Składniki:
- 700 g płatów śledziowych,
- 200 g suszonych pomidorów z oliwy,
- 3 łyżki kaparów,
- 1 cebula,
- 1 papryczka chili.
- 2 łyżki ziół prowansalskich,
- sól, pieprz do smaku,
- 1 ząbek czosnku.
Przygotowanie:
- Cebulę pokrój w piórka, a czosnek drobno posiekaj. Papryczkę chili, razem z pestkami, również posiekaj. Połącz wszystkie warzywa w misce.
- Dodaj suszone pomidory pokrojone w paski, kapary, zioła prowansalskie, świeżo zmielony pieprz (nie dodawaj soli). Wymieszaj całość.
- Śledzie wyjmij z zalewy i odsącz z nadmiaru płynu za pomocą ręcznika papierowego.
- Płaty śledziowe pokrój na mniejsze kawałki.
- Przygotuj duży słoik. Najpierw stwórz warstwę w mieszaniny warzyw, następnie wyłóż kilka kawałków śledzia. Postępuj tak na zmianę do wyczerpania składników (na końcu wyłóż warzywa).
- Całość zalew oliwa z suszonych pomidorów.
- Słoik przykryj (nie musi być szczelnie zamknięty) i odstaw do lodówki na 2-3 dni, choć najlepsze będą po 7 dniach.
