Wiesz, jak właściwie zamrozić świątecznego karpia? Kup wcześniej, a unikniesz kolejek

Karp, czyli numer jeden na wigilijnej liście przebojów, rokrocznie przyciąga rzesze konsumentów do sklepów i na targi. Nie każdemu jednak w smak stanie w długich kolejkach. Co zrobić z tym fantem? Wystarczy rybę kupić wcześniej i zamrozić. Zobacz, jak się za to zabrać, by karp nie stracił swoich walorów.

Jeśli nie chcesz stać w długich kolejkach i wzdychać na widok cen karpia, kup rybę wcześniej (w szerokiej sprzedaży dostępne są już na początku grudnia). Co potem z nim zrobić? Zamrozić. Mrożenie karpia jest naprawdę dobrym pomysłem. Pytanie tylko, jak to zrobić, żeby zachować świeżość i smak ryby?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kupując świeżego karpia, zawsze zwracaj uwagę na jakość i pochodzenie ryby. Najlepiej, jeśli pochodzi z pewnego źródła, od zaufanego sprzedawcy na targu lub w sklepie rybnym. Unikaj ryb z niepewnej hodowli lub z zagranicy. Sprawdzaj też datę uboju i pakowania ryby, jeśli kupujesz już sprawioną.

Jak wygląda dobry karp? Ma jasną i wilgotną skórę oraz błyszczące i przejrzyste oczy. Wnętrze takiej ryby powinno być czerwone i wilgotne, ważny jest również zapach -najlepiej, by był świeży, nie zalatywał mułem. Unikaj ryb o matowej i wysuszonej skórze, zapadniętych i mętnych oczach, szarym i suchym wnętrzu oraz nieprzyjemnym zapachu.

Przed mrożeniem karpia trzeba go odpowiednio przygotować. Najpierw należy oskrobać go z łusek i wypatroszyć. Ważne jest również, by dokładnie oczyścić rybę z zewnątrz, co pozwoli pozbyć się bakterii, które mogą negatywnie wpłynąć na jej smak i zapach. Pamiętaj, żeby umyć rybę, jeśli samodzielnie sprawiasz ją w domu.

Następnie podziel rybę na porcje, np. na dzwonka lub filety (to zależy od tego, jak planujesz ją przyrządzić na Wigilię). Porcje karpia przełóż pergaminem, by nie zbiły się w całość podczas mrożenia. Tak przygotowane zawiń folią spożywczą i umieść w torebkach do mrożenia. Nie wyrzucaj głów, ogonów i szkieletów, ponieważ przydadzą się do zrobienia wywaru lub zupy rybnej.

Mrożenie karpia przedłuży jego zdatność do spożycia na maksymalnie sześć miesięcy, chociaż wiele zależy od tego, ile ma w sobie tłuszczu. Karp należy do ryb średniotłustych, więc nie jest tak podatny na utlenianie się i psucie się jak ryby tłuste, np. łosoś czy makrela. Jednak im dłużej ryba leży w zamrażarce, tym większe jest ryzyko, że straci na jakości i smaku. Dlatego najlepiej jest zamrozić karpia na około miesiąc przed Wigilią i przechowywać go w temperaturze około (-18) st. C.

Chcąc rozmrozić karpia, należy go wyjąć z zamrażarki i przenieść do lodówki - tam powinien spędzić ok. 24 godziny. To jest najlepszy sposób na rozmrożenie karpia. Unikaj rozmrażania ryby w temperaturze pokojowej - może to spowodować rozwój bakterii i finalnie sprawić, że karp zepsuje się, zanim zostanie przyrządzony. Nie należy też rozmrażać ryby w gorącej wodzie lub w mikrofalówce, ponieważ może to zniszczyć jej strukturę i smak.