PoradyDodaj łyżkę do gotującego się rosołu. Pomyślisz, że to żart, ale naprawdę nic tak nie wyciąga smaku z mięsa

Dodaj łyżkę do gotującego się rosołu. Pomyślisz, że to żart, ale naprawdę nic tak nie wyciąga smaku z mięsa

Ten dodatek do rosołu może cię zaskoczyć!
Ten dodatek do rosołu może cię zaskoczyć!
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Ark
20.04.2024 19:32

Kto nie ma swojego patentu na rosół? Każda z nas gotuje go nieco inaczej. Jednak sposób niektórych szefów kuchni może trochę zaskakiwać. Do przetworów tak, ale do rosołu? Sprawdź, o dodawanie jakiego produktu chodzi.

Rosół nie wydaje się trudny do przygotowania. Można się nawet spotkać z opinią, że gotuje się sam. Mięso, warzywa, przyprawy i gotowe. Jednak podczas jego przygotowywania liczy się każdy szczegół.

Nie za dużo przypraw

Jak ugotować dobry rosół? Wystarczy odpowiadania ilość warzyw, dobrej jakości mięso (najlepiej 2-3 rodzaje) oraz przyprawy. Z reguły polecane są ziele angielskie i liście laurowe. Wielu kucharzy twierdzi jednak, że wystarczy tylko sól i pieprz, bo wtedy rosół ma najbardziej harmonijny smak.

Co jeszcze zdarza się nam dorzucać do rosołu? Niestety, wciąż popularna jest tzw. "jarzynka". Wystarczy przeczytać skład tego rodzaju produktów, by zobaczyć sztuczne barwniki i wzmacniacze smaku, konserwanty oraz glutaminian sodu, który może być wręcz szkodliwy dla zdrowia. Takie przyprawy powodują, że smak rosołu jest zbyt intensywny, zdecydowanie za mało subtelny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Uwaga na zieleninę

Błędem jest też dodawanie zieleniny w nieodpowiednim momencie. Rosół z drobno pokrojonym koperkiem czy natką to świetny pomysł, ale zieleniną posypmy go dopiero na talerzu. Gdy zioła zbyt długo przebywają w gorącym rosole, zaczynają wyglądać nieapetycznie, tracą też smak. Warto też pamiętać, by posolić zupę najlepiej na 10 minut przed końcem gotowania.

Kwaśny trik

Gdy już wiemy, czego nie dodawać do rosołu, to może teraz o tym, co można wypróbować. Niektórzy szefowie kuchni polecają... ocet. Ocet to rozcieńczony kwas octowy, który ze względu na bardzo kwaśny smak stosowany jest w kuchni głownie do przetworów. Jednak ten kwas ten ma też zdolność rozpuszczania tkanek łącznych i chrzęstnych znajdujących się w mięsie. I właśnie dlatego mistrzowie kuchni dodają odrobinę octu do rosołu.

Co to daje? Zupa jest smaczniejsza, ma lepszy aromat. Ocet trzeba wlać na początku gotowania wywaru. Dzięki temu z mięsa uwolni się więcej składników wpływających na jego smak i konsystencję. I co ważne, wystarczy maksymalnie 2 łyżki. Wtedy jest kompletnie nie wyczuwalny. Gdy jest go za dużo, wiadomo - rosół jest kwaśny i niesmaczny. Trzeba uważać. Kto wypróbuje ten trik?

Źródło artykułu:Pysznosci.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także