Wiele osób wrzuca do rosołu, nie myśląc o skutkach. Może zamienić się w truciznę

Przygotowanie rosołu często wiąże się z wieloma domowymi sposobami na uzyskanie wyjątkowego smaku. Jednym z nich jest opalanie cebuli, które nadaje bulionowi głębię i aromat. Jednak czy ta praktyka jest naprawdę bezpieczna? Eksperci biją na alarm, ostrzegając przed ukrytym niebezpieczeństwem, jakie niesie ze sobą opalana cebula w rosole.

Wiele osób wrzuca do rosołu, nie myśląc o skutkach. Wiele osób wrzuca do rosołu, nie myśląc o skutkach.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Marcin Michałowski

Rosół, uznawany za symbol polskiej kuchni, to danie, które od wieków gości na naszych stołach. Ciepły, aromatyczny bulion ma nie tylko wartość smakową, ale także wspiera zdrowie i wzmacnia organizm. Jednak nawet tradycyjna receptura może zawierać składniki, które niekorzystnie wpływają na nasze zdrowie. Jednym z nich jest opalana cebula, która mimo swojej popularności może wprowadzać do potrawy toksyczne związki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kartoflana kapusta to przysmak z mazowieckich wsi. Naje się nią cała rodzina

Dlaczego opalanie cebuli jest niebezpieczne?

Wielu kucharzy uważa, że opalona cebula nadaje rosołowi wyjątkowego smaku i głębokiego aromatu. Jednakże, jak ostrzegają eksperci, ten popularny zabieg kulinarny może prowadzić do powstania szkodliwych substancji. W wysokiej temperaturze, podczas opalania cebuli, dochodzi do reakcji chemicznych, w wyniku których powstaje akrylamid – związek o udowodnionym działaniu toksycznym.

Akrylamid kumuluje się w organizmie i może powodować poważne problemy zdrowotne, takie jak zaburzenia układu nerwowego czy zwiększone ryzyko nowotworów. Choć może wydawać się to alarmujące, warto pamiętać, że ryzyko to dotyczy przede wszystkim nadmiernego spożywania produktów zawierających akrylamid i długotrwałego narażenia na jego działanie.

Jak ograniczyć ilość akrylamidu w rosole?

Aby cieszyć się smakiem rosołu bez obaw o swoje zdrowie, warto zastosować kilka prostych zasad:

  • unikaj spalania cebuli: Zamiast mocno opalać cebulę, wystarczy ją delikatnie zeszklić na złoty kolor. Dzięki temu zachowamy pełnię smaku, a jednocześnie zminimalizujemy ilość powstającego akrylamidu.
  • zrezygnuj z przypalonych części: Przed dodaniem cebuli do rosołu, dokładnie usuń wszystkie przypalone fragmenty. Nawet niewielka ilość spalonej skórki może znacznie zwiększyć zawartość akrylamidu w potrawie.
  • wybierz inne metody obróbki termicznej: Oprócz opalania, cebule można podsmażyć na oleju, upiec w piekarniku lub dodać do rosołu w całości, wraz z łupiną. Te metody są mniej inwazyjne i pozwalają uzyskać równie dobry smak.

Akrylamid – gdzie jeszcze go znajdziemy?

Akrylamid powstaje nie tylko podczas opalania cebuli, ale także w wielu innych produktach spożywczych poddawanych obróbce termicznej w wysokiej temperaturze. Najwięcej tego związku znajdziemy w:

  • chipsach ziemniaczanych i frytkach: Im ciemniejszy kolor, tym wyższa zawartość akrylamidu.
  • pieczywie: Zwłaszcza w produktach o ciemnej skórce, takich jak chleb tostowy czy bułki.
  • kawie i substytutach kawy: Regularne picie kawy może zwiększać ekspozycję na akrylamid.
  • produktach zbożowych: Płatki śniadaniowe, muesli czy chrupki mogą zawierać niewielkie ilości akrylamidu.

Jak zmniejszyć ryzyko związane z akrylamidem?

Choć całkowite wyeliminowanie akrylamidu z diety jest praktycznie niemożliwe, możemy podjąć kilka działań, aby ograniczyć jego spożycie:

  • urozmaicaj dietę: Nie ograniczaj się do kilku ulubionych produktów. Im bardziej zróżnicowana dieta, tym mniejsze ryzyko nadmiernej ekspozycji na szkodliwe substancje.
  • wybieraj produkty o jasnym kolorze: Preferuj jasne pieczywo, frytki i chipsy.
  • gotuj w domu: Przygotowując posiłki samodzielnie, masz większą kontrolę nad procesem obróbki termicznej i możesz ograniczyć powstawanie akrylamidu.
  • czytaj etykiety: Zwracaj uwagę na skład produktów i wybieraj te o jak najkrótszej liście składników.

Choć opalana cebula dodaje rosołowi głębi smaku, warto pamiętać o potencjalnych zagrożeniach związanych z jej spożyciem. Aby cieszyć się zdrowym i smacznym rosołem, wystarczy zastosować kilka prostych zasad i ograniczyć opalanie cebuli. Pamiętajmy, że zdrowe odżywianie to zrównoważona dieta, w której każdy składnik pełni ważną rolę.

Wybrane dla Ciebie
Konkurencja dla karpia i ryby po grecku. Rybny wellington u mnie już 3. rok z rzędu
Konkurencja dla karpia i ryby po grecku. Rybny wellington u mnie już 3. rok z rzędu
Kompot z suszu? Nie, dziękuję! Podaję ten napój i wszyscy pytają o przepis
Kompot z suszu? Nie, dziękuję! Podaję ten napój i wszyscy pytają o przepis
Świąteczny schab piekę w takiej temperaturze. Za każdym razem wychodzi idealnie miękki i nieprzesuszony
Świąteczny schab piekę w takiej temperaturze. Za każdym razem wychodzi idealnie miękki i nieprzesuszony
Dodaję do wigilijnej kapusty z grochem. Jest znacznie smaczniejsza
Dodaję do wigilijnej kapusty z grochem. Jest znacznie smaczniejsza
Ten pasztet jest obowiązkowy podczas świąt. Ani grama mięsa, a zachwyca smakiem
Ten pasztet jest obowiązkowy podczas świąt. Ani grama mięsa, a zachwyca smakiem
Sprawdź przy zakupie karpia. Na wigilii ryby na pewno nie będzie czuć mułem
Sprawdź przy zakupie karpia. Na wigilii ryby na pewno nie będzie czuć mułem
Tę sałatkę zrobię na Boże Narodzenie. Po andrzejkach wszystkie kuzynki chciały przepis
Tę sałatkę zrobię na Boże Narodzenie. Po andrzejkach wszystkie kuzynki chciały przepis
Szlachta zajadała się tym mięsem, a dziś zapomniane. Przygotuję je na świąteczny obiad
Szlachta zajadała się tym mięsem, a dziś zapomniane. Przygotuję je na świąteczny obiad
Moja kuzynka robi takie na Wigilię. Cały gar znika w mgnieniu oka
Moja kuzynka robi takie na Wigilię. Cały gar znika w mgnieniu oka
Świąteczny pasztet piekę zawsze w takiej temperaturze. Jest kremowy, pełen smaku, ale nigdy za suchy
Świąteczny pasztet piekę zawsze w takiej temperaturze. Jest kremowy, pełen smaku, ale nigdy za suchy
Wiesz, ile gotować grzyby na uszka? Błąd sprawi, że stracą smak lub będą za twarde
Wiesz, ile gotować grzyby na uszka? Błąd sprawi, że stracą smak lub będą za twarde
Ryby na Wigilię nie panieruj w tej mące. Panierka nigdy nie będzie chrupiąca, a naciągnie tłuszczu
Ryby na Wigilię nie panieruj w tej mące. Panierka nigdy nie będzie chrupiąca, a naciągnie tłuszczu
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥