Każdy powinien mieć w kuchni. Przyda się nie tylko do parzenia kawy

Filtry do kawy wykonane są z ciasno splecionego materiału, dzięki czemu dokładnie oczyszczają napar z drobin kawy. Ta właściwość filtrów przydać się może, kiedy w kuchni zabraknie ręczników papierowych, serwetek czy ściereczek do polerowania. Co więcej, są wielorazowego użytku i nadają się do prania w pralce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Filtry ochronią zastawę stołową przed zarysowaniami. Jeśli posiadasz naczynia, które chcesz szczególnie ochronić przed uszkodzeniami, włóż pomiędzy każdy talerz pojedynczy filtr. Okrągłe filtry idealnie nadają się również do przechowywania przekąsek, takich jak taco czy burger, zwłaszcza kiedy jesz w biegu.

Po umyciu i wysuszeniu patelni połóż na niej filtr do kawy. Materiał zbierze wilgoć (nawet tę niewidoczną gołym okiem), która jest wrogiem naczyń kuchennych, zwłaszcza żeliwnych. Dodatkową zaletą jest to, że filtr chroni powierzchnię patelni przed zarysowaniami, wiec można je układać jedna na drugiej.

Filtr do kawy sprawdzi się również jako zamiennik ręczników papierowych. Szczególnie warte uwagi jest zastosowanie ich do odsączania tłuszczu z frytek czy innych tłustych potraw. Wystarczy wyłożyć talerz filtrem. Materiał doskonale wchłonie nadmiar oleju.

Dzięki temu, że filtry nie strzępią się i mają lekką strukturę, staną się doskonałym środkiem do polerowania wszelakich powierzchni. Doskonale usuwają wodne plamy nie tylko ze szklanek czy kieliszków, lecz także z drzwi prysznicowych i luster łazienkowych. Co więcej, filtry nadają się do czyszczenia ekranów telewizorów czy komputerów. Wystarczy lekkie dotknięcie, a kurz i odciski palców znikną.

Filtry do kawy wypolerują stal nierdzewną - zlewy, blaty, fronty lodówek i innych sprzętów, baterie kuchenne i łazienkowe. Z filtrami można pracować i na mokro, i na sucho - są na tyle miękkie, że nie pozostawiają smug ani strzępków materiału. Podobnie jest z szybami w oknach czy samochodach. Również w tym przypadku filtry zdadzą egzamin.