Kiełbasa nie pęknie w czasie gotowania. Przed włożeniem do wody zrób jedną rzecz

Wielkanoc już tuż-tuż, a gospodarze tegorocznego zjazdu rodzinnego zaczynają przygotowania do przyszykowania świątecznego śniadania. Czeka ich sporo roboty i choć tradycja nie każe przyrządzać na Wielkanoc aż tylu dań, co na Wigilię, to i tak będą mieli co robić w kuchni. Takie osoby z całą pewnością nie pogardzą dobrą radą dotyczącą pękającej białej kiełbasy.

Zarówno żurek jak i barszcz biały przygotowywane są z dodatkiem białej kiełbasy. Żeby dokonać słusznego jej wyboru w sklepie, zawsze warto poprosić obsługę działu mięsnego o udostępnienie składu. Pamiętaj, że dobra biała kiełbasa to taka, która zawiera jedynie mięso, wodę (trochę!), przyprawy i sól peklowaną. Wszelkie wypełniacze i konserwanty nie są mile widziane.

Do żuru najbardziej pasuje surowa biała kiełbasa. Odda ona zupie część swojego smaku i aromatu. Podczas kupna zwróć jeszcze uwagę na jej zapach. Jeśli jest nieprzyjemny, a kiełbasa jest śliska w dotyku, zdecydowanie oddaj ją ekspedientowi.

Jeśli jako metodę obróbki kiełbasy wybierasz gotowanie, zadbaj o odpowiednie dla niej towarzystwo przypraw.

Według kulinarnych arkanów, biała kiełbasa gotowana jest zwykle z dodatkiem soli, pieprzu, czosnku i majeranku. Nic nie stoi na przeszkodzie (a wręcz — poleca się to) dodać do niej jeszcze kilka przypraw, które wzmocnią jej smak. Doskonale sprawdzą się tu świetnie ci znane z gotowania zup listki laurowe i ziele angielskie. 

Pękająca biała kiełbasa może, ale nie musi być prawdziwą zmorą. Żeby uniknąć tego zdarzenia, które sprawi, że kiełbasa będzie wyglądała nieapetycznie, wykorzystaj patent z... wykałaczką.

Zanim biała kiełbasa wyląduje w garnku, nakłuj ją w kilku miejscach. Dzięki temu zabiegowi wysoka temperatura wody czy zupy nie sprawi, że parująca z kiełbasy woda rozerwie ją na strzępy. Prawda, że proste? A jakie skuteczne!

Obejrzyj jeszcze ten filmik z naszego kanału na YouTube z przepisem na pyszny i szybki obiad z trzech składników.