Jak przechowywać wędlinę? Metoda, dzięki której nie zrobi się obślizgła

Nawet wyglądająca najapetyczniej w sklepie szynka może szybko stracić swoje walory przez nieodpowiednie przechowywanie jej w naszej lodówce. Pojawiający się na niej śliski nalot i przy okazji utrata koloru sprawiają, że od razu tracimy na nią apetyt. Wiele osób błędnie przechowuje szynki w plastikowych woreczkach, przyspieszając tym samym ich psucie. Jeśli nie chcesz marnować żywności i zachować świeżość wędlin na dłużej, wystarczy trzymać się kilku prostych wskazówek.

Jeśli nie lubisz często chodzić do sklepu i stawiasz na rzadsze, ale większe zakupy, to przy ladzie sięgnij raczej po suche kiełbasy, kabanosy, salami i szynki długo dojrzewające, które mogą spędzić więcej czasu w lodówce. Wędliny w naturalnej osłonce mają krótszą datę przydatności do spożycia. Wszystkie powinny być przechowywane w temperaturze od 2 do 7°C.

Pod żadnym pozorem nie zostawiaj zakupionych szynek w plastikowych woreczkach. Przygotuj za to najlepiej szklany (szkło nie chłonie zapachów) pojemnik oraz pocięte na mniejsze części arkusze papieru do pieczenia. Na dno wykładam część papieru, szynkę, ponownie papier i kolejne porcje wędlin. Powinny mieć one zachowany dostęp powietrza, aby jedynie wyschły, a nie stały się obślizgłe. Dlatego też pudełko przykrywamy pokrywką, ale nie zamykamy szczelnie. Teraz tylko wkładam je na środkową półkę lodówki i gotowe. Nasza wędlina będzie dłużej świeża.

Pamiętaj też, że najlepszym rozwiązaniem jest kupowanie po prostu mniejszej ilości szynki, dzięki czemu nie zepsuje się i nie wyrzucisz jej do kosza. Dobrze jest też postawić,  w miarę możliwości, na wędlinę w kawałku, a nie w plasterkach. W tej formie dłużej zachowa świeżość.

Kiedy produkt zbliża się do zepsucia, zazwyczaj staje się bardziej siny lub zielonkawy w kolorze. Na jego powierzchni może pojawić się tłusty i lepki nalot. Jeśli szynka zaczyna się psuć, może wydzielać charakterystyczny amoniakalny zapach. Wskazuje to na zaawansowane procesy chemiczne zachodzące wewnątrz mięsa, które mogą prowadzić do powstawania toksyn. Jest to wyraźny sygnał, że szynka nie jest już bezpieczna do spożycia.