Żyje w cieniu dorsza, ale czas zaprosić ją na stół. To jedna z najzdrowszych ryb

Miruna to ryba oceaniczna, która żyje w najczystszych wodach oceanicznych. Jest nie tylko smaczna, ale również zdrowa i niskokaloryczna. Jej mięso jest białe, soczyste i kruche, a dodatkowo nie zawiera za dużo ości. Co więcej, jest to ryba, która nie chłonie rtęci, co czyni ją bezpieczną dla spożycia, nawet dla kobiet w ciąży. Jej cena jest również atrakcyjna i nie powinna spowodować zawrotu głowy.

Miruna to ryba, która z pewnością zaskoczy nie tylko swoją przystępną ceną, ale również wyjątkowym smakiem. Jest to ryba, która zalicza się do tzw. chudych ryb, ale mimo to jest sycąca. Porcja miruny o wadze 150 g zawiera tylko 150 kcal, co czyni ją idealnym wyborem dla osób na diecie odchudzającej.

Miruna jest bogata w witaminy i minerały. Jest źródłem witamin z grupy B, A i D3, a także selenu, jodu, fosforu, sodu, potasu i żelaza. Zawiera również kwasy omega-3, które są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Regularne spożywanie miruny sprzyja prawidłowej pracy mózgu i serca, a także zapobiega chorobom układu krążenia. Miruna ma również pozytywny wpływ na urodę - poprawia kondycję włosów i paznokci.

W porównaniu z dorszem miruna jest bogatsza w składniki odżywcze i mniej kaloryczna. Zawiera więcej białka, a jej cena jest znacznie niższa. W Polsce miruna jest dostępna w sklepach w formie mrożonych filetów, które po odpowiednim przyrządzeniu zaskakują swoim pysznym smakiem.

Jest wiele sposobów na jej przygotowanie. Można ją piec, dusić i smażyć. Na diecie sprawdzi się miruna na parze. Przyrządzenie tej morskiej ryby nie jest skomplikowane. Robi się ją dość szybko i bez przykrych niespodzianek. Najpopularniejszą firmą podania jest smażony filet w panierce. W połączeniu z frytkami i kiszoną kapustą będzie pysznym, piątkowym obiadem.